reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
Justyna co do sygnałów głodu to nie pomoge, bo jak podstawię Oliwierowi cyca to on wiecznie by ssał:-Dto ja musze mu zabierać bo inaczej jadłby az by wszystko ulał:baffled: to dlatego tak duzo przybrał od urodzenia!! :-D Ja znowu nie wiem i nie umiem rozpoznac czy on z głodnu krzyczy czy po prostu jest marudny. Jak dostawie go do cyca a on po kilku łykach się wierci to znaczy że żoładek ma pełen a tylko chciał sobie pocycać:-)smoka za chiny ludowe świata nie weźmie do buzi ale cycka by ciumkał:baffled: a jak mu leci mleko a on chce tylko ssac to masakra jest wtedy, drze się jakby go ze skóry obdzierali ale cycka nie wypuści:cool2:
Dziś gaworzył z cyckiem ale jak!!!!... aguu wrrr łuu ojjj :-D sama śmiałam sie do siebie, oczywiście z niego:-) zabrałam bo się zaczął bawić.

hehe dobre z tym obrzyganiem koszuli:tak: Ja śpie w koszulach, takich z Tesco z F&F, nie takie babcine a normalne:tak:
 
i karmienie też uwielbiam :tak: a ostatnio Jula jest taka rozkoszna, jak zbiera jej się na śmiechy albo gadanie przy cycku :-D cyca sobie, nagle patrzy na mnie, oczy się śmieją, zaczyna coś gaworzyć trzymając cyca, trochę jej wypada to go łapie, i dalej ciamka i gada "z pełną buzią" :-D:-)

Oooo nie widziałam że Ola_o napisała posta:zawstydzona/y: to u nas tak samo..
Uwielbiam jak robi wielki szeroki uśmiech jak banan i widać jak języczkiem trzyma sobie cycusia od dołu:-D rozkoszneeeeee:-)
 
Jula robi jeszcze taki "numer", że kręci się w łóżeczku dookoła własnej osi, bo chce koniecznie patrzyć na misia na ochraniaczu - no i ustawia się w poprzek łóżeczka, następnie kopie nóżkami i wtedy niestety wali główką w szczebelki, albo klinuje się w poprzek łóżeczka i ryczy... cała wyprostowana, główka dociśnięta do szczebli - to musi boleć... ale nie mam jej jak uchronić przed tym, przecież jej nie przywiążę...
 
dokładnie tak, sama rozkosz :-)
moja Jula też smoka nie toleruje, czasem mężowi uda się jej go zaaplikować - ode nie w ogóle nie weźmie, tylko pluje i już
 
domi-dzieki.Po tym upadku zaczelo mi zalezec na usg przezciemiaczkowym by zobaczyc czy upadek nie spowodowal uroazu glowki:baffled:Postaram sie neurolog namowic na wizycie,co za baba.
ola-ale masz akrobatke:-D
 
cwane te dzieciaczki:-) bardziej kumate niz się czasem dorosłym wydaje:-D

ja juz dałam spokój, nie chce to trudno. Na szczęście kciuka przestał ssać:tak:

Ola fajne suwaczki u Ciebie :tak: Gdyby Weronika Miała 3 lata, 3 miesiące i 3 dni to same 3 byś miała u dziewczynek:tak:
 
Sara - raczej nic się pod tym względem jej nie stało, nie masz się co martwić.
Jeśli już to ewentualnie jakiś uraz mechaniczny, ale też raczej nie, bo pisałaś że było nisko i na dywan.
 
reklama
Sara, Julitce na pewno się nic nie stało - moja Weronika spadła mi raz z łóżka jak miała ok. 7 miesięcy - zleciała głową w dół, między łóżko a szafę, tak że przez chwilę nie wiedziałam jak ją podnieść... i nic jej nie było
 
Do góry