wpadło na kredkę?
mi się drewniane wydają bardziej niebezpieczne, ale pewnie każdy ma swoje zdanie i w każdym znajdzie się trochę prawdy, bo dzieci potrafią wymyślić różne rzeczy i tak naprawdę każda rzecz może być niebezpieczna
mi się drewniane wydają bardziej niebezpieczne, ale pewnie każdy ma swoje zdanie i w każdym znajdzie się trochę prawdy, bo dzieci potrafią wymyślić różne rzeczy i tak naprawdę każda rzecz może być niebezpieczna
normalnie puchnę z dumy, ze mi się udaje, bo to wcale nie jest takie latwe, jak się niektorym wydaje. Jas juz mnie rozpoznaje i rozpoznaje piers
Ale widze, jak bardziej dziecko związuje się z mamą, kiedy tylko ona je karmi - dla Tadka nie bylo róznicy, mama czy tata. A Jas najbardziej wodzi wzrokiem za mną (no i za tadziem tez) i do mnei się najwięcej usmiecha. Smiesznie to wygląda, bo np. lezy u taty na kolanach, a smieje siędo mnie
i nie wiem, od czego to, czy to od nabiału? Tak późno? Z drugiej strony tadek mial identyczne policzki, tylko wczesniej wylazło i były większe plamy... Tylko na policzkach to jest, wiec ni wiem. Poki co z nabialu nie rezygnuje. Pediatra go widziala i nic nie mówila, nie swedzi go to, mzoe to łojotokowe zapalenie skory?