reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Sara ja też kurcze kiedyś sie przestraszyłam bo połozyłam Oliwiera na boku łóżka, bo sie jeszcze za bardzo nie przekręcał, a tu bach i sie akurat przekręcił:szok: na szczęście stałam obok łóżka i nie sturlał sie z materaca ale o mały włos.
Teraz musimy uważac na wszystko bo nigdy nie wiadomo kiedy dziecko się będzie obracało, wstawalo itp..
Mojemu bratu synek z wózka by też wypadl, bo go co wieczór w nim usypiali i zostawiali do czasu aż nie zasnął dobrze i wtedy przekładali do łózka.Któregoś wieczoru przebudził się i stanął w wózku na kolankach i ledwo go brat złapał. Pierwszy raz wtedy stanał tak na kolankach:-(

Buziaki dla Juli:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sara27 współczuje ci wiem co czujesz po upadku Juli mi spadł syn kiedys stracha miałam jak cholercia ale na szczęscie nic mu sie nie stało,i u was raczej jest ok jak mała pogodna i nic nie marudzi to pewnie nic jej nie jest :tak:
 
Jaś kciuka tylko ssie jak już zaśnie (zasypia ze smokiem) i smok mu wypadnie,a on się przebudzi, to wtedy na szczęście nie budzi się i nie płacze żeby mu smoka wsadzić tylko ksiuk sobie an chwilę wpycha, aż zaśnie :tak:
 
u mnie też jest tak że ssać chce ale mlesia niet - więc ryczy i się przysysa, ryczy odsysa i pzysysa . frustrujące to strasznie... A Zu tez zaczeła gadać przy cycu - o uśmiechach nie wspomnę.... nie wiem, czy dzieci robią tak tez jak jedzą z butelki?

No i gada też, tyle, że ostatnio gaworzy jak trzyma piąstkę w buzi albo smoka - kjak wyjmę to zaraz ucichnie...
 
Hehe Atsonia - tylko ze nie wiedziałam gdzie to napisać :p :) :)

My dziś do rehabilitanta idziemy - ciekawe co powie - idziemy bo mała była leniwa i nic nie chciała robić a moja pediatra nadwrażliwa :) no a teraz Juli siadać umie jak na skosie leży :p więc ciekawe co powie :)
 
amnie pediatra powiedziała ze kryzys laktacyjny trwa od momentu porodu... ze to wszystko w głowie i nie ma nic takiego powiedziała ze stres tak wpływa na mleko i mam "teścowej nie wpuszczać, czesto się uśmiechać a mąz ma cycuchy masować":-)
 
Sara27- no cóż wypadki chodzą po ludziach, nistety nie jesteśmy w sanie wszystkiego przewidzieć, ja stram się unikać układania Szymona na łożku, po prosty rozkładam koc albo kołdrę na podłodze i niech sobie leży, najwyżej się skulkuje, ale napewno z niczego nie spadnie.

Musiałaś się nieźle przestraszyc....

Szymon ostatnio też strasznie ruchliwy jest, nauczył się wysoko podnosić pupę i takim pełzającym ruchem z podnoszeniem pupy potrafi zejść z maty edukacyjnej!!! a zjeżdzanie z leżaczka opanował do perfekcji...co za Zbój :szok: ja za chwilę nad nim nie zapanuję...boziu a co to się bedzie dzialo jak zacznie raczkować...chodzić....już widz ę te guzy
 
reklama
Juli zawsze 3/4 dnia spedza na macie na podlodze.Pech chcial ze skladajac krzeselko do karmienia dla niej potrzebowalismy powierzchni czyli podlogi,wiec ulozylam ja na naszym lozku.Moglam ja polozyc do jej lozeczka-to byl moj blad.No i stalo sie jak sie stalo.Na szczescie mala zachowuje sie tak jak zawsze,usg jednak chcialabym zrobic,chyba nawet na wlasna reke bo do sierpnia daleko do wizyty u neurolog.

I tu mam pytanie do Justyny-bylas juz z Zu na USG glowki?Gdzie robilas/robisz?Rozumiem ze masz skierowanie od neurologa?Czy moglabys zapytac tam gdzie robisz czy mozna zaplacic i zrobic takie USG bez skierowania?
 
Do góry