reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Jeju Sara ,mnie tez az ciary przeszly:szok:
Ja jak bylam mala to zjadalam z choinki bombki- serio! Mama mnie nigdu upilnowac nie mogla. Podbno sie nadziwic nie mogla jak to robie, w zyciu zadnej ranki nie mialam a mielilam je na gladziuytki proszek podobno:-D
 
reklama
Ja karmie Maje baaardzo duzo- w dzien jakies 4razy i w nocy ze 2 bedzie- oprocz tego obiadek- pol duzego sloiczka, zdarzylo sie ze caly wciagnela:szok: a jeszcze niedawno ich nienawidzila.... plus popoludniu sloiczek maly owockow, te uwielbia od zawsze. Kaszki je tylko jak ja jestem na uczelni i omija ja karmienie piersia.
 
Kurde kiedys sie pochwalilam ze Szymon jeszcze nie mal odparzen,a dzis :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:3 kupa juz byla i teraz patrze a on ma cale czerone ,tak troche nizej jajek ale nie pod nimi tylko obok,tak na nozkach jakby po wewnetrznej stronie.
Strasznie czerwone to jest i raczej go boli bo jak go wycieralam chusteczkami to strasznie sie wiercil i nozkami kopal!!!
Kuzwa a ja nawet Bepanthenu nie mam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zurzylam kiedys bo mial krotka date przydatnosci.......poszla bym do apteki ale zachmurzylo sie:wściekła/y::wściekła/y:
 
ewelcia - a na co dzień nie smarujesz żadną maścią? my jakoś tak nawyk mamy ze po każdej zmienionej pieluszce smarujemy alantanem albo sudocremem - oba dobre na odparzenia

mordo - u nas też się rozkopuje i spał zawsze w śpiworku 0-6m, potem zdążyłam mu może z dwa razy ubrać 6-12m a on zaczął w łóżeczku wstawać i teraz się boję mu ubierać żeby jakoś felernie nie upadł :-/
 
Isku zawsze po kazdej zmianie pieluchy mu smaruje tam wszystko i do tej pory bylo ok a dzis to masakra normalnie!!!
Zaraz mu mam zmieniac pieluche i posmaruje sudocremem bo przypomnialo mi sie ze mam taki maly!!!
 
ewelcia - a na co dzień nie smarujesz żadną maścią? my jakoś tak nawyk mamy ze po każdej zmienionej pieluszce smarujemy alantanem albo sudocremem - oba dobre na odparzenia

mordo - u nas też się rozkopuje i spał zawsze w śpiworku 0-6m, potem zdążyłam mu może z dwa razy ubrać 6-12m a on zaczął w łóżeczku wstawać i teraz się boję mu ubierać żeby jakoś felernie nie upadł :-/
Iśku ja też nigdy nieczym nie smaruję, uwazam ze jak nie ma potrzeby to po co w dzieciaka faszerować chemię, co innego jak się coś dzieje, ale całe szczęście Zocha w życiu nie miała odparzeń, a ja naukpowałam przed jej narodzinami wszystko co jest możliwe sudokrem, alantan, nivea od odparzeń, linomag,a jedynie co trochę bepanthenu zuzyłam a reszta leży nawet nierozpoczęte. Jak byłą malutka to tylko mąką ziemniaczaną zasypywałam. Teraz tylko nivea
2w1 do kąpieli używamy i nic więcej, a skórkę ma jak alabaster:-):-)
 
Iśku ja też nigdy nieczym nie smaruję, uwazam ze jak nie ma potrzeby to po co w dzieciaka faszerować chemię, co innego jak się coś dzieje, ale całe szczęście Zocha w życiu nie miała odparzeń, a ja naukpowałam przed jej narodzinami wszystko co jest możliwe sudokrem, alantan, nivea od odparzeń, linomag,a jedynie co trochę bepanthenu zuzyłam a reszta leży nawet nierozpoczęte. Jak byłą malutka to tylko mąką ziemniaczaną zasypywałam. Teraz tylko nivea
2w1 do kąpieli używamy i nic więcej, a skórkę ma jak alabaster:-):-)

Ja tez tylko w określonych przypadkach smaruję pupcię. Też wychodzę z zalożenia że jak nie ma potrzeby to po co smarować za każdym razem..
Przeważnie stosujemy mąkę ziemniaczaną jak coś się dzieje.

Pamiętajcie ze sudocrem powinno się tylko używać jak bardziej zaogniona sytuacja, bo to silniejsza masc stosowana na odlęzyny itp..
 
reklama
ivaz, madzik -jak to dobrze pogadać z innymi mamami :)))) ja w zasadzie robię tak od początku bo na siostrę patrzę - ona dalej smaruje (ma starszego), ale po tym co piszecie to pomyślę nad niesmarowaniem :) ale myjecie pupę przy każdej zmianie pieluchy ale bez smarowania - tak?
ewelcia - mam nadzieję ze pomoże małemu :)
 
Do góry