reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyjazd matki bez dziecka

Ewax

Początkująca w BB
Dołączył(a)
15 Grudzień 2020
Postów
25
Witam,
Chcialabym uslyszeć co sądzicie o wyjezdzie matki za granice w celu zarobkowym dziecka które nie ma jeszcze 2 latek ale nie ma innego wyjscia.Dzieckiem musialby sie zajac ojciec ktory zamierza zamieszkac z tym dzieckiem u swojej matki poniewaz tez chce dalej chodzic do pracy a wlasnego mieszkania nie posiadamy.Jestesmy malzenstwem niestety mąz wogole nie widzi problemow finansowych
 
reklama
A nie masz możliwości znalezienia pracy na miejscu bądź dojazdowo? Dziecko do tej pory było głównie przy Tobie? Wyjazd za granicę to poważny krok zwłaszcza mając maluszka, może się to na nim poważnie odbić, brak mamy, zmiana miejsca zamieszkania itd. Tak czy tak moim zdaniem takie sprawy powinnaś głównie ustalać z mężem. Ja bym się na takie coś nie zdecydowała a mój M tymbardziej by się nie zgodził.
 
A nie masz możliwości znalezienia pracy na miejscu bądź dojazdowo? Dziecko do tej pory było głównie przy Tobie? Wyjazd za granicę to poważny krok zwłaszcza mając maluszka, może się to na nim poważnie odbić, brak mamy, zmiana miejsca zamieszkania itd. Tak czy tak moim zdaniem takie sprawy powinnaś głównie ustalać z mężem. Ja bym się na takie coś nie zdecydowała a mój M tymbardziej by się nie zgodził.
 
Witam,
Chcialabym uslyszeć co sądzicie o wyjezdzie matki za granice w celu zarobkowym dziecka które nie ma jeszcze 2 latek ale nie ma innego wyjscia.Dzieckiem musialby sie zajac ojciec ktory zamierza zamieszkac z tym dzieckiem u swojej matki poniewaz tez chce dalej chodzic do pracy a wlasnego mieszkania nie posiadamy.Jestesmy malzenstwem niestety mąz wogole nie widzi problemow finansowych
Juz kiedys znalazlam prace na miejscu ale nagle okazalo sie ze nie ma kto z dzieckiem zostac.za granica najszybciej bym zdobyla oszczednosci zeby chociaz cos wynajac tu i miec na zycie nawet po rozwodzie.Mąz o dziwo sie godzi ale pod warunkiem ze zamieszka ze swoja matka
 
Jeśli w grę wchodzi rozpad małżeństwa to już inna bajka. Twój cel to bycie niezależna od męża, żeby sobie poradzić finansowo z dzieckiem później tak?
 
Juz kiedys znalazlam prace na miejscu ale nagle okazalo sie ze nie ma kto z dzieckiem zostac.za granica najszybciej bym zdobyla oszczednosci zeby chociaz cos wynajac tu i miec na zycie nawet po rozwodzie.Mąz o dziwo sie godzi ale pod warunkiem ze zamieszka ze swoja matka

Ja bym się nie zdecydowała. Jesteś nadal z mężem? Bo piszesz coś o rozwodzie... Jeśli gdzieś tam krąży wizja rozwodu to tym bardziej lepiej zostać na miejscu. Jakbyś wyjechała na dłuższy czas to twój mąż może tego użyć później przeciwko tobie bo zostawiłaś dziecko.
Na ile chciałabyś wyjechać? Bo czym innym byłby wyjazd na kilka miesięcy a czym innym jeśli zjeżdżała byś do kraju np co tydzień czy dwa na weekend, choć w czasie pandemii to raczej trudna sprawa takie zjazdy.
 
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Niestety nic więcej Ci nie napiszę,bo nawet w najgorszych scenariuszach nie byłabym w stanie zostawić moich dzieci. Nie wiem jakie masz kontakty z teściami,ale jeżeli jest opcja , że Twój mąż będzie chodził do pracy,a babcia zostawała z dzieckiem w tym czasie , to tak samo może zostać z nim/nią ,gdy Ty będziesz w pracy (tu na miejscu).
 
Ja uważam, że to żaden problem. Co to za różnica czy kobieta czy mężczyzna wyjeżdża za granicę. ? Masa mężczyzn pracują za granicą, albo jeżdżą na tirach i to jest okej i kobieta może tak samo wyjechać za granicę w celach zarobkowych.
 
Ja sobie nie wyobrażam żeby zostawić tak małe dziecko. Wolałabym iść do pracy w mojej miejscowości gdzie zarobię mniej. W tym wieku dziecko przede wszystkim potrzebuje matki i na nim może bardzo źle się odbić to, że wcześniej mama była 24/7, a teraz nie ma jej np kilka tygodni. Teściowa może zostać z Twoim dzieckiem jak wyjedziesz za granicę, to czemu nie może z nim siedzieć jak będziesz miała pracę na miejscu? Może też warto rozważyć opcję posłania dziecka do żłobka
 
reklama
Niestety, nie poszłabym na takie coś. I nie dlatego, ze mam coś przeciwko kobietom wyjezdzajacym za zarobkiem.
Dziecko ma mniej niż dwa latka, ono samo będzie przechodzić ciężki okres. A jak na dokładkę z niezrozumialych przyczyn zabraknie mamy to już nie będzie to takie wspaniałe. Podstawy prawidłowego rozwoju są ważne i dziecko nadal jest w wieku, w którym to od wkładu rodziców zależy przyszłość malucha.
Miedzy wierszami wesze jakieś problemy małżeńskie.
I mam wrazenie, ze mąż tez nie zamierza spędzać z tym dzieckiem sporo czasu. Powierzy je swojej mamie a sam będzie prowadził życie singla.
Skoro mąż twierdzi, ze jego mama mu pomoże w opiece nad dzieckiem to czemu nie może wam pomoc teraz kiedy ty będziesz szukać pracy lub już pracować w swojej okolicy?
Gdzie bys chciała wyjechać? Teraz w czasach epidemii nic nie jest takie proste.
 
Do góry