reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

Kaylla ja myśle o takim monitorze, ale pewnie będę szukać używanego. Myśle, że dla panikar takich jak ja bedzie to przydatny gadżet :)
 
reklama
Maui ja w Jedo też miałam opcję obracania -tylko to było 6 lat temu nie wiem jak teraz bo są jakieś nowe modele
waiting to zaszalałaś -ja jeśli kupie połowę z tego to będzie wszystko a polarowy śpioch na maj to już poleciałaś:-D:-D:-D
Jasmina popieram Gosię Lew we wszystkim!!! na jesień przyda się folia na wózek od deszczu -ja ją dokupiłam bo w sumie w deszcze też spacerowałam albo deszcz złapał zamiast ceratki miałam jednorazowe podkłady, kocyk córka ma 1 od urodzenia do teraz i to jest jej ukochany kocyk, termometr ja kupić muszę bo ja uwielbiam gorącą wodę:-D i nie chcę dziecka przyzwyczajać. Do szpitala maść do sutków już bierz
Malutka pudru, zasypek też nie używałam

Kurcze ja to w głowie mam co zabrać, a w ogóle to w szpitalach są kioski tam wszystko jest, poza tym codziennie miałam z domu świeże ręczniki i wyprane koszule więc spoko -dziś to nic nie jest problemem
 
Kylla gadżetów różnych jest sporo, niektórym się przydają, niektórym nie.

13x13 - folia na wózek jest często w komplecie z wózkiem, no chyba, że ktoś odkupuje i nie ma. Też spacerowałam w deszczu.

Siasia - u mojego dziecka po oliwce wyszła jeszcze większa ciemieniucha niż przed - takiego dostał uczulenia.

Emolienty - jest opinia, że najlepsze preparaty do smarowania są apteczne, czyli dermokosmetyki. Sam fakt sprzedawania ich w aptece budzi nasze zaufanie. Mój syn był uczulony na praktycznie wszystkie, od oilatum, oilan do tej pory go uczula, emolium, svr, la roche, balneum itp. Nie uczula go aderma - ale jest droga i ziaja med - ta po prostu nie ma parafiny a mój syn jest na nią uczulony. Długo stosowaliśmy maść robioną na receptę wazelinowo-glicerynową.

Wkładki laktacyjne- fakt belli są najgorsze, nie tylko moja opinia, dobre są johnsonowe a najlepsze dla mnie były z baby dream z rosmana i tanie.
 
Maui ja w Jedo też miałam opcję obracania -tylko to było 6 lat temu nie wiem jak teraz bo są jakieś nowe modele

13x13 w JEdo jest przekładana rączka a nie obracana gondola. Zobacz filmik To zupełnie inna konstrukcja i mechanizm. Możesz obracać gondolę wokół osi a nie tylko przód tył rączkę... dlatego własnie wstawiłam link do filmiku, bo ludzie nie potrafią sobie różnicy wyobrazić. NP OBRÓT TYLKO O 90 STOPNI... czy na bok do karmienia, a nie tylko 180 do jazdy z wiatrem i pod wiatr.
 
Zmobilizowałyście minie do stworzenia listy tego co jeszcze mi brakuje. Duuuuużo tego, pomimo, że większość dużych rzeczy i ubranek już mamy.
Co do monitoru oddechu to podpatrzyłam u sąsiadów fajną nianię elektroniczną z matą podkładaną pod materac. Jak dziecko nie oddycha to niania zaczyna mocno piszczeć. I chyba w taką się zaopatrzymy, chociaż teraz są takie z innymi bajerami, z kamerką albo takie w których przez aplikację w telefonie mona dziecko podglądać. Ale to już chyba za dużo bajerów jak dla mnie.
A co do listy do szpitala... serio trzeba ze sobą zabrać nawet papier toaletowy? I butelkę wody? Bo to dla mnie przerażające żeby czegoś tak podstawowego nie było w szpitalu położniczym :/
 
Wioleta zależy od szpitala z papierem, lepiej wziąć. A wody też nie uraczysz, co najwyżej przegotowaną...
Ja jak leżałam w 9 tygodniu na ginekologii to miałam papier w ubikacji, ale wodę/napoję trzeba mieć swoje. Jednak wiem, że z papierem różnie, zwłaszcza, jak ubikacje czasem są na korytarzu.
 
Dla mnie to jest przerażające. Ja w 6tyg. leżałam w szpitalu tu w Irlandii to wodę pielęgniarki donosiły dwa razy dziennie, wymieniały na świeżą jeśli poprzedniej się nie wypiło. W ubikacji papier był non stop, w łazience nawet jednorazowe maty pod prysznic. A podobno na porodówkach jest jeszcze bardziej troskliwa opieka.
 
W szpitalu wody w Polsce nie ma niestety. A do porodu bez wody to masakra. W przychodniach w większości za to jest. A papier toaletowy raczej jest, chociaż zdaż się może, że nie ma. Poza tym po porodzie wole miękki niż ten sztywny co tam jest.
 
reklama
W szpitalu wody w Polsce nie ma niestety. A do porodu bez wody to masakra. W przychodniach w większości za to jest. A papier toaletowy raczej jest, chociaż zdaż się może, że nie ma. Poza tym po porodzie wole miękki niż ten sztywny co tam jest.

U mnie w mieście są dwa szpitale.. w obu obojętnie na jaki oddział się idzie trzeba się zaopatrzyć we własny papier toaletowy.
 
Do góry