reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

mama_magda

Początkująca w BB
Dołączył(a)
7 Grudzień 2013
Postów
19
Miasto
Zabrze
Witajcie Drogie Mamy,
Wszystkim Wam życzę szczęśliwego rozwiązania!
Ja co prawda przywędrowałam do Was z zupełnie innej grupy, ale mam dla Was coś co może Was zainteresować.
Mam do sprzedania bardzo ładny, nietuzinkowy wózek po córce, w idealnym stanie, 2w1 z adapterami do fotelików. Jeżeli któraś z Was nie ma jeszcze wózka dla swojego maluszka to zapraszam zainteresowane Panie na stronę allegro: Wózek 2w1 gondola i spacerówka + dodatki MUTSY IGO (5683151529) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Pozdrawiam
Mama_magda
 
reklama
To ja ruszę całkiem nie w nawiązaniu do poprzedniego posta ale temat się zgadza.

Niektórym z nas (szczególnie tym z terminami na pierwsze dni maja) już rosną brzuszki i pewnie już przelatują Wam myśli temacie - a co będzie za miesiąc - co ja na siebie wcisnę? W zeszłym tygodniu udałam się z mamą na przeszpiegi ubrań ciążowych i niemowlęcych.

Powiem Wam, że zakochałam się w niemowlęcych ciuszkach z M&S - nie z powodu wzorów itp tylko bawełny. Nigdy przenigdy w życiu takich nie miałam w ręku! Cudo! Ale ceny niestety wysokie...

A co do ciążowych to jeżeli któraś z Was zdecydowałaby się na kupowanie nowych to polecam C&A - sweterek ciążowy 69.99pln, bluzeczki sporo tańsze, spodnie po 149,99pln - tyle, ze fason fajny bo zwężane ku dołowi - tyle, że pas na duży brzuszek, bo baardzo szeroki, ale miękki i przyjemny.
 
W poprzedniej ciąży na tym etapie już miałam kilka rzeczy dla dziecka, takich bardziej uniwersalnych pod względem płci, a teraz totalnie tego nie czuję. Ostatnio mamy z mężem fazę, że będzie druga dziewczynka, cóż będzie mieć wszystko po siostrze ;-) wszystko właściwie mamy, nie wiem jeszcze co z wózkiem, bo podwójny jakoś mi się nie widzi, może dostawka? mamy drugą spacerówkę parasolkę, więc spacery w komplecie damy radę ogarnąć, zresztą w maju to córka może już nie będzie chciała siedzieć w wózku, muszę pobuszować po necie, macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Drugie łóżeczko tylko potrzebuję kupić, może nawet w tym miesiącu, chcemy większe dla córki, z materacem 140x70, chciałabym jakiś lepszy materac co polecacie?
I obiecuję ostatnie pytanie: jakie buty na zimę polecacie? to będzie nasza pierwsza "chodzona" zima, do tej pory mamy tylko Emele, jestem zachwycona nimi, ale zimowe jakoś mi akurat nie podchodzą, Bartek?

A teraz moje hity: leżaczek Tiny Love, mata Fisher Price Rainforest, karuzelka z projektorem - nadal, Garnuszek Klocuszek i łóżeczko turystyczne - zamiast tradycyjnego ze szczebelkami (chociaż w sumie to nie używaliśmy, może ze 2 razy u moich rodziców), cuda się dzieją w tym łóżeczku a głowa cała :-D
 
Misiura jak młodsze się urodzi to Aleks będzie miał rok i 8 miesięcy. Nie planuje kupować drugiego łóżeczka tylko łóżko. Z tym że Aleks to kaskader i obawiam się że będzie wylatywal z tego łóżka mimo że kupimy pewnie takie z lekkim zabezpieczeniem.
Co do wózka to tez mamy parasolke wiec na rodzinne spacery mamy dwa wózki, gorzej gdy na codzień będę spacerować z dziećmi sama. Aleks bardzo nie chce siedzieć w wózku wiec jeszcze nie wiem jak to rozwiążemy.
Buty - młody chodzi sam od czerwca. Miał na lato sandałki i na jesień po dwie pary w tym po jednej parze Bartka. Teraz na zimę mamy jedną parę i tez Bartka.
 
Ja przy pierwszej ciąży szalalam i prawie od poczatku cos kupowałam tak ze powoli zgromadzilam dość sporo rzeczy w drugiej w sumie nie kupowałam prawie nic bo po pierwszej córce miałam wszystko kupiłam tylko smoczek, butelki itego typu
W tej ciąży jakos nie mam odwagi kupować wiem ze sporo ciuszków które pooddawalam do mnie wróci , wózek taki 3w1 mam musze tylko łóżeczko i materac kupic ale to dopiero w styczniu narazie jest czas
 
Ja gdzieś już pisałam. Ja jak tylko dowiedziałam sie o pierwszej ciąży to chciałam biec i wybierać. Ale wstrzymałam sie chyba do 5 mc. Może jakieś body kupiłam wcześniej. Oczywiście neutralne bo płeć poznaliśmy dopiero w 20 tygodniu. Pózniej szaleństwo. Wiele rzeczy kupiliśmy w Polsce jak wózek, meble, ubranka od teściowej i po synu siostry mojego A, a tato w 7mc przywiózł wielkim autem dostawczym do Niemiec. No i niestety wszystko musiało wylądować w piwnicy i na stryszku. Wiec teraz jestem wycofana. Nie myśle o zakupach. Nie rozglądam sie. Chociaz gdy widzę takie maleństwa gdzieś na wystawach czy w wózkach wzruszam sie niesamowicie. I mam nadzieje, ze sie odblokuje. Tym bardziej, że ciężarówek w moim otoczeniu znowu opór :) koleżanki, siostra mojego A... Wiec trzeba bedzie kupować prezenty! :) a pózniej wychodzić wspólnie na spacery.
 
Ja już w zakładkach mam pełno stron z ciuszkami, ale pewnie na zakupy ruszę w styczniu, na wyprzedaże :) Chcę powoli kupować, żeby moje konto bankowe jakoś wyglądało. My musimy zrobić całkowity remont pokoju. Oddamy dziecku naszą sypialnię, więc ściany, podłoga i łóżeczko z komodą trzeba będzie dokupić. A remont pewnie zrobimy w styczniu lub lutym.

O zobaczcie czy to nie jest urocze:
qf5612e6591c69e_500x643.jpg
 

Załączniki

  • qf5612e6591c69e_500x643.jpg
    qf5612e6591c69e_500x643.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 316
Sylwia, chyba masz rację z tym łóżkiem, muszę to jeszcze przemyśleć...pomysł jest na zakup takiego:
http://allegro.pl/pino-2w1-lozeczko-tapczanik-biale-70-140-barierki-i5640207882.html
na tą chwilę jest super, ale za pół roku, to może faktycznie wystarczy tapczanik z barierką. Chociaż moja Pani Bobasińska to straszny wiercioch, wypadła nam kiedyś z łóżeczka ze szczebelkami u rodziców, brakowało tych 2 wyjmowanych szczebelków, bo gdzieś zaginęły w akcji, przez prawie 30 lat obskoczyło pól rodziny.

Ja większość rzeczy, tych większych kupiłam używanych, jak poszłam na L4 w 7 miesiącu to szukałam po necie okazji. Wózek kupiliśmy bardzo wcześnie, bo się właśnie trafił w super stanie.

Teraz na pewno kupię przed porodem laktator, w pierwszej ciąży kupiłam dopiero po wyjściu ze szpitala. Miałam straszne problemy z karmieniem, od początku dokarmiałam, gdyby nie laktator to nic by mojego mleka nie pojadła. A odetchnęłyśmy obie jak ją odstawiłam w piątym miesiącu. Tym razem nastawienie mam takie, że ja nic nie muszę: nie muszę rodzić naturalnie, nie muszę karmić naturalnie...czasem jak się za bardzo chce to guzik z tego wychodzi.
 
reklama
Misiura mój też wiercioch ale chyba bez sensu drugie łóżeczko. No chyba że ktoś mi odda za darmo Hehe to skorzystam a za jakiś czas kupie łóżko ;-) ale raczej się nie zanosi żeby ktoś oddał ;-)
Ja miałam laktator od początku ale dziecko dostałam ponad dobę po porodzie i miało gdzieś moją pierś po tym jak dawali mu butle. Normalnie zaczął ssać po tygodniu a ja zamiast odpoczywać gdy spał to siedziałam z laktatorem i walczyłam o każdą krople... Odstawiłam gdy młody miał równe 4 miesiące. Podobnie jak ty odetchnelam a młody wreszcie przestał płakać i zaczął spać jak normalny niemowlak... Teraz zamierzam próbować kp ale jeśli będzie podobna sytuacja to nie będziemy się katować. Mm wcale nie jest takim złem. Podobnie jak cc. Nic nie musze. I gdzieś zamierzam mieć presję ze strony ciotek które mówią "jak kp to dziecko nie będzie chorować" "no co ty nie karmisz juz". Kupuje butle na wszelki wypadek i nie będę wahała się z niej skorzystać w razie nie wyjdzie mi z kp.
 
Do góry