reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

WYPRAWKA :)

reklama
U mnie znow kolejna proba polozenia malca na plaskow wozku sie nie udala. Uwielbia fotelik, usnal wczoraj na spacerze ok 17tej (wczesniej godzine wozilam go w wozku na plasko ale sie wkurzal, kopal itd, glowe zadzieral bo nic nie widzial :) jak tylko przelozylam go do fotelika popatrzyl po bokach i usnal w 2 min) i spal do 20tej tak smacznie ze nie mialam sumienia wyciagac go z fotelika. Przyznam szczerze ze zdarzalo nam sie wyskoczyc nad morze w weekend (mamy 40 min autem) i maluch spedzal 6-7 h w foteliku, z tym ze co jakis czas go wyciagalam na troche. Probowalismy wozic go w samym wozku ale jak zawsze konczylo sie to protestem wiec chyba mu w tym foteliku musi byc wygodnie. Nasz ma taka wysciolke -poduche dla dzieci do 5 kg, w niej maly byl jakby mniej zgiety. No ale juz wyjelam bo mu juz bylo w tym ciasno.
A w brzuszku to rzeczywisice dzieci byly niezle powyginane.
 
KatiNJ- a próbowałaś położyć dzidzola w wózku na brzuchu?
Ja tak jeżdżę od paru dni, po takich samych protestach.
Zaznaczam, że Martynka nie lubi leżeć na brzuszku, ale spać - tak ;D
 
kasiula matula pisze:
Emila tez ostatnio szybko sie wkurza jak ja klade na brzuchu

No właśnie, coraz większe cwaniaki z tych naszych pociech. Jaś na początku uwielbiał leżeć na brzuszku i zadzierać głowę. Teraz jak go położę to wali głową w kocyk i wrzeszczy w niebogłosy ;D Raz udało się w wózku i czasem na przewijaku, jak jest w dobrym humorze.
 
reklama
Anik, Osinka - tak wygląda maluch w nosidełku - Krzymek praktycznie zawsze usypia

f10000253ek.jpg
 
Do góry