reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

WYPRAWKA :)

Kinga, ciesze sie że jesteś optymistką, ale kup jedną butelkę i jeden smoczek.

ja uzyłam dopiero po mieisącu po raz pierwszy (po porstu muisłam wyjśc z domu - a dzidzio musiało zjeść) - Piotrus pił moje mleczko z butki - rzadko ale czasami był to mus.

z podgrzewaczem sie wstryzmaj Magdalena - na poczatku, nawet jak musisz (a nie jest to musem) dopoić dzidzię czy nakarmić to i tak przygotowujesz posiłek na beirzaco, mi podgrzewacz (zakupiony w komisie za 30 zł) przydał się dopiero jak mały miał ok 9 miesiecy i podgrzewałam mu w nocy herbatkę, by jak sie obudził była od razu ciepła.
 
reklama
magdalenaB ten sklep dzieciowy nazywa sie AKPOL na karcie stalego klienta mam napisane ze sa w gdansku,gdyni.bydgoszczy,inowroclawiu,poznaniu i starogardzie szczecinskim

iwosz ja wlasnie kupilam ta koszulke z napisem "kocham mame" z tej firmy ale w sklepie,wiec nie wiem
 
a co jak wyjdziesz na chwilkę i dzidzi będzie głodne? życie robi nam niespodzianki, dziecko też ;) a nie zawsze dzidzia da radę zabrać ze sobą.

czemu masz uzyć butelki bez powodu?
karmienie zazwyczaj jest tak cudowne, że nie chce się siegać po butlę - ja nie chciałam ;)

nakarmić butelką to nie zbrodnia, mimo że mój czasami jadł z butelki to do 6 miesiąca był tylko na moim pokarmie.
a butelka sie nie zmarnuje, uzyjesz jak będzie pił soczki czy mleko po 6 miesiącu.
 
o mój ty smutku - byliśmy na zakupach w auchan. zdębiałam jak zobaczyłam ceny proszków dzieciowych. kupiłam sobie jeden mały na spróbę, bo mi się nie chciało już łazić i dobijać do bonu. a co lepsze do prania proszek czy płyn? się zastanawiam czy płyn nie ma silniejszych walorów zapachowych?
 
moi znajomi jakoś sobie radzą (jedni np od lipca) i ani razu nie używali ani smoka ani butelki

Ja nie twierdzę, że nigdy nie użyję, kupię jak będzie taka potrzeba
 
podziwiam,
ja byłam prawie zawsze z małym, ale były sytuacje które nawet mnie zaskoczyły.
nie mogło mnie być przy Piotrku, a na zakup nikt by nie miał czasu. mama wyciagała zapasik z zamrażarki i uspokajała głodngo łobuza.


mój smyk był prawie wszedziem ze mną - nawet na weselu (5 tyg) jak świadkowałam.
 
Mnie lekarka kazała dopajać butelką Darię (nie wiem dlaczego- wodą z miodem w dodatku!) i to był początek końca mojego karmienia, niestety. Od czwartego miesiąca musiałam przejść na butlę! Teraz nie kupuję butelki, bo się zawzięłam i chcę karmić naturalnie.
 
reklama
mój za nic w swiecie nie chciał odstawić cyca, zeby nie wiem jak łatwo szło mu butla. to chyba za kazdym razem zalezy od dzidzi. dopiero jak był "duzy" uznał ze można jeść cos lepszego niz cyca.

ja wole miec coś w razie czego - tfu, tfu...
życie pisze rózne scenariusze.
 
Do góry