reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

WYPRAWKA :)

reklama
ja mam kombinezon, prawie jak na zimę. Koleżanka mi pożyczyła, wtedy uznałam, że to bez sensu, bo przecież będę rodzić pod koniec marca! A tu sytuacja zmieniła się i nic nie wiadomo, tym bardziej, że pogoda jest "bardzo wiosenna"...
 
ja myślę , że nie ma sensu kupowanie zimowego kombinezonu, bo i tak maluch nie żdąży go nosić, a nawet gdyby się tak zdarzyło, że któraś z nas urodzi dzidzie a na dworzu będzie trzaskający mróz (czego nie przewiduję), to w tych czasach kupno kombinezonu to kwestia podjechania do pierwszego lepszego sklepu

może dziewczyny , które już się rozdwoiły w wolnej chwili napiszą w czym ich skarby wróciły do domu
 
Do wyjścia ze szpitala mam przygotowane (w myślach i planach): body (krótki rękaw), pajacyk, czapeczka, kombinezon z plarku.Na pajacyk ubiorę albo dresik polarkowy albo sweterek...zależy od pogody. Do tego Maleństwo w koc opatulę, a mężuś będzie miał autko ciepłe. A w sumie ilość warstw zależy od pogody  ;D
Zgadzam się z fionką, że nie ma sensu kupowanie zimowych kombinezonów, zanim wyjdziemy z naszymi szkrabami na spacer...to już będzie cieplej (mam nadzieję) a do wózka można i rożek i kocyki i ciuchów 102.... :laugh:
 
ja mam kurteczke i spodenki ze Smyka ocieplane, spodenki sie rozpinaja nie trzeba ich na sile wciagac
a ze wzielam rozmiar chyba 68 to bedzie troszke przyduzy ale ladnie wyglada jak sie wywinie rekawki i nogawki ;)
 
reklama
sama juz niewiem,uparlam sie zeby do poniedzialku doczekac bo mam plany weekendowe
a tak na powaznie to mnie nic nie boli oprocz brzucha ale tez nie bardzo tylko tak jak na @ troszeczke
 
Do góry