reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ząbkowanie

Iza ale wystrzeliły Karolci te ząbale:)

U nas od przyuważenia, ze idzie ząbek, do wyrżniecia to mija tak ok 2 tyg. No i dzisiaj wustukałam ten piąty ząbal, lewa górna dwójeczka;-) .
 
reklama
Lidijka no posypały się :-D szczęka Karolci już trochę uzbrojona :-D Stukasz łyżeczką? Ja tego nie robie bo wiem, że ząbka słychać jeszcze zanim się wyżnie, wolę na dotyk :tak: żeby wiedzieć dokładnie którego dnia wyszedł ząbek :cool:

Ja stosuję bobodent i jak dla nas jest bardzo dobry i skuteczny :tak: Karolcia bardzo dobrze jak do tej pory znosiła ząbkowanie (oby tak dalej) nie miała nawet gorączki, była tylko trochę marudna i czasem budziła się z płaczem, wystarczyło posmarować i było ok. :cool:
 
Ale już uzębione niektóre dzieciaczki;-):-D.
Kuba ma już 4 ząbki, dolne jedynki i górne dwójki - właśnie wczoraj wyszła druga dwójka. Też sprawdzam palcem. Biedak trochę się nacierpiał, a w kolejce czekają już górne jedynki:-(.
 
reklama
Ta, jedni czekają na zęby inni na jakieś nowe umiejętności przygotowujące do poruszania się. Nie, nic nie przyspieszam, ale ...;-)

Ja też badam paluchem wyżynające się zęby, teraz jest ość trudno je ujrzeć, bo idą po bokach. Całeszczeście mały da sobie włożyć palucha do swojej buźki:tak: , bez protestów. Ja już nic nie stosuję na zęby, bo mały wszystkim gardzi, ani gryzaka, ani żelu, ani przyrządu masujacego dziąsła. Wystarczy smok i pielucha. Ach ten mój mały urwis;-) .
 
Do góry