reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zachcianki

Rozumiem twoj bol , najgorzej jak to na co sie ma ochote jest juz w zasiegu reki i nagle... pstryk i nie ma :(
 
reklama
Mój kochany mąż odrazu posprzątał ten bałagan,przytulił mnie i pojechał po makaron i jeszcze troszkę szpinakowej badźki zostało to powiedział,ze mi zrobi jeszcze raz, jak miałam ochotę to muszę zjeść i koniec.Dobre ma chłopak serduszko,nad biedną,pierdołowatą żonką sie zlitował ;) :laugh:
 
A mój Piotruś własnie poleciał do sklepu po lody waniliowe bo nagle mi sie zachcialo, że nie moglam w miejscu wysiedziec :)
 
Gotuje spaghetti bolognese...ktoras ma ochote bo chyba troche przesadzilam z makaronem ;D
Zapraszam serdecznie O0
 
A u mnie sie coś zmieniło.Tak jak kiedyś uwielbiałam sos pomidorowy tak teraz sie nawet pomidorów nie tkne.Raz na tydzień robiłam pyszną lazagne a teraz mnie zupa pomidorowa nie wzrusza.Mam nadzieje że mi to minie :D
 
Ja mogę wszytskie przetwory pomidorowe jeść do bólu mniam:) nie smakują mi tylko same pomidory bo o tej porze roku niedobre są takie gruboskórne i bez smaku... Na kanapki zamiast pomidorka wole paprykę:)
 
Ja jestem pod wzgledem pomidorow Chora psychicznie ;) Szaleje za pomidorami i w sezonie pomidorowym potrafie zjesc ponad kilogram dziennie.Zima cierpie bo te plastikowe warzywa udajace pomidory niczym poza ksztaltem nie przypominaja mi mojego ulubionego warzywa :( Natomiast wszelkiego rodzaju przetwory z pomidorkow wcinam jak najbardziej mniam.Zdarza sie nawet ,ze jem chleb z koncentratem pomidorowym jak mam kryzys ;) :laugh:
 
reklama
Mam nadzieje ze mi to przejdzie,bo latem zawsze na śniadanko robiłam pomidory w smietanie i cebulce hihihihi
 
Do góry