zachcianki

[wioletta.z]

OLU widzę że ty też wstąpiłaś do grona odżywiających się inaczej :laugh: :laugh: :laugh:

 

[OlaPio]

nie często jest dzień dziecka ;D potem będą gotowane warzywka i pulpeciki z wody

 

[wioletta.z]

Chciałaś powiedzieć chyba WIELKIE DNI DZIECKA ;D ;D :laugh: :laugh:,fajnie jest zgonić na dziecko ;D ;D ,ale rzeczywiście potem czekają mnie gotowane warzywa i kefirek .Ciekawe jak się przestawię :laugh: :laugh:

 

[Elpis78]

Hihih, ano własnie pózniej to pod zadnym pozorem nie bedziemy mogły nic takiego jeść, wiec korzystajmy póki mozemy

 

[Elpis78]

Właśnie dzwoniła moja kolezanka (która dopiero co wrócila do pracy po macierzynskim) i jej pierwsze słowa - "jedz na co masz ochote póki mozesz, bo ja juz 8 m-cy na diecie gotowanej jestem i nie moge wytrzymac"

 

[kaja25]

Jak tak patrze na tą diete dla karmiących to chyba długo nie wytrzymie.Tym bardziej że ja zawszenie lubiłam tego typu jedzonka.

 

[wioletta.z]

Moja kuzynka po 3 tygodniach od wyjścia ze szpitala jadła już wszystko ,łącznie ze smażonym,lekarka jej wytłumaczyła że powinno się jeść wszystko tyle że stopniowo a nie tak jak dawniej zero normalnego jedzenia ,tylko wszystko gotowane .I dziecko ma zdrowe ,nie ma żadnych alergii .Ja oczywiście będe na takiej diecie ,bo zacznę od razu mocne odchudzanie i nie będe karmić czego bardzo żałuje ,bo uwielbiałam jak dzidzie moje ssały pierś ale niestety ....

 

[wioletta.z]

A mnie dziś naszło na coś z truskawkami i na zupkę pomidorową . Na szczęście uprzedziłam dziś dzieci (dobrze że ich nie ma ) ;D ;D,zerwałam może z kilo czeroniutkich truskaweczek i zrobiłam koktajl truskawkowy (PYSZNY!!) I będzie jak znalazł przy takiej pogodzie dla dzieciątek :laugh: :laugh:

 

[OlaPio]

tym razem sie podzielisz z dzieciakami

 

[Elpis78]

Mi dzisiaj Piotruś tez kupił kilo truskaweczek - a on sam nie lubi, wiec wszysciutko dla nas )