reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zachecam do karmienia !!

dodam jeszcze ze wiez karmiacej mamy jest nie do opisania moze jest to uzaleznienie, moze pomyslicie ,ze jestem wariatka ale ja naprawde kocham moje dzieci i chce dla nich jak najlepiej


a czyli uważasz ze jezeli ktos karmi butelka to nie ma wiezi z dzieckiem ????/

albo jezeli ktos jest na butelce to nie kocha swoich dzici ???

bzdury wypisujesz i tyle

nic dodac nic ujac
 
reklama
ja zawsze marzyłam o tym żeby dziecko karmić piersią, bo to jest dla niego najlepsze przez te przynajmniej 6 pierwszych miesięcy. Niestety dziecko moje nie najadało się, a do tego miało na piersi kolki. Po 6 tygodniach walki poddałam się, bo wolałam mieć szczęśliwe i najedzone dziecko, a nie ciągle płaczące i wijące się z bólu. Poza tym siadałam psychicznie a wiadomo dziecko szczęśliwe jak mama szczęśliwa. Nie uważam też, że dziecko butelkowe ma gorszą więź z mamą. Moja mama żadnej z nas trzech nie karmiła piersią z powodu braku pokarmu, a z każdą od zawsze ma cudowny kontakt i więź emocjonalną. Moja Julcia również jest do mnie bardzo przywiązana, a przecież tak krótko była na piersi. Samo karmienie cyckiem na pewno nie ma decydującego wpływu na więź matki z dzieckiem. Nie potępiam mam karmiących cyckiem, raczej podziwiam i zazdroszczę, ale też bez przesady żeby 2,5 roku ??
 
po pierwsze czy ja napisałam ze matka ktora nie karmi piersia jest zła?
czy ja prosiłam o komentarze ze strony oburzonych mamus ktorym sie to nie udało? ja wypisałam tylko jakie sa MOJE zalety, MOJE odczucia,MOJE przezycia z tym zwiazane i miałam do tego prawo , nie poruszałam tematu karmienia butelka wiec nie wymieniałam zalet ,bo to NIE BYŁO POROWNANIE karmienia naturalnego ze sztucznym nie zrobiłam tabeli co jest lepsze i dlaczego wiec o co sie czepiacie?> ja wiem co nieco na temat karmienia piersia wiec sie tym dziele , a jeżeli wy wiecie wiecej na temat karmienia butelkowego to tez sie tym podzielcie a moze mama majaca dylemat bedzie wiedziała co ma wybrac , skad ja mam wiedziec jakie sa uroki karmienia butla skoro tego nie doswiadczyłąm
jeszcze raz powtarzam dla mamus ktore maja problem z czytaniem ze zrozumieniem DZIELE SIE SWOIMI DOŚWIADCZENIAMI -chcecie to dzielcie sie swoimi z butelka.
po drugie karmienie 2,5 latki to jest wyłacznie moj wybor i nie oczekiwałam LINCZOWANIA ani BRAW tylko opisywałam swoja sytuacje .
pozdrawiam wszystkie mamusie i żeby nie było te butelkowe tez
 
dodam jeszcze ze wiez karmiacej mamy jest nie do opisania moze jest to uzaleznienie, moze pomyslicie ,ze jestem wariatka ale ja naprawde kocham moje dzieci i chce dla nich jak najlepiej


oj gubisz sie w tym co piszesz( sama napisałas post powyzej )

zero komentarzu post mówi sam za siebie
my mamy butelkowe poprostu nie "kochamy swoich dzieci " na tyle mocno aby dac im piers
a co do wiezi dziecka z mama to uwazam czy to butelka czy piers jet taka Sama
 
w swiecie wygodnego i nie zawsze taniego mleka modyfikowanego,cesarek i znieczulenia podczas porodu chciałabym aby mamy rozwiały swoje watpliwosci ,pokonały wszelkie przeciwnosci i wbrew całemu swiatu chociaz sprobowały karmic piersia :)
i ty piszesz ze sa to " ja wypisałam tylko jakie sa MOJE zalety, MOJE odczucia,MOJE przezycia z tym zwiazane "

oj gubisz sie strasznie
 
nie rozumiesz przesłania, ja pisze dlaczego warto z mojego punktu widzenia i dlaczego zachcam inne mamy zeby sprobowały
jaki jest temat?
zachecam , nie nakazuje , nie prosze tylko zachecam z mojej strony sa to zalety nie kazdy ma to szczescie żeby karmic bo niektorzy spotykaja sie z przeciwnosciamy ale same powiedzcie te mamy ktore chciały choc nie mogły karmic czy warto było chociaz sprobowac?
 
Ja chciałam ale nie mogłam.
Po 3 miesiącach się poddałam i przeszłam na MM.
Teraz z perspektywy czasu uważam, że dobrze zrobiłam.
Przy kolejnym dziecku od razu będzie butla.
Zaoszczędzi to mi i dziecku szarpania z cycem i nieprzespanych nocy.

Czy karmienie cycem jest takie wygodne.......tanie owszem ale w życiu nie przemogłam się do karmienia cyckiem publicznie.
Niektóre kobiety mogą ale ja nie umiałam.
Moim zdaniem dużym przegięciem jest wywalanie cyca na środku merketu i karminie.
Można robić to dyskretnie ale niektóre kobiety robią to tak ostentacyjnie, że jest to niesmaczne.
Oczywiście nie potępiam karmienia piersią bo wiadomo, że mleko matki jest najlepsze dla dziecka szczególnie przez pierwsze 6 miesięcy.
Ale wiem, że karmienie piersią jest nie dla mnie.

A tak na marginesie to tekst 'każda matka wie co jest dla jej dziecka najlepsze' to jest jeden z najgłupszych sloganów jakie znam.
Słyszałyście o matce, która 7-latce botox wstrzykiwała, albo matki faszerujące dzieciaki chipsami, słodyczami, napojami gazowanymi, zupkami z proszku itd.
Zgodzę się, że każda matka CHCE jak najlepiej dla swojego dziecka ale nie każda WIE co jest dla dziecka najlepsze.
 
Noel brawo za te ostatnie słowa o tym jak to każda matka chce najlepiej dla swojego dziecka.Tak samo uważam jak ty.

Ja dwa razy próbowałam karmic piersią,nie udało się,trzecie odrazu będzie na butelce,już tuż po porodzie.
Jakoś nie potrafię,nie przekonują mnie slogany,że karmiąc piersią tworzę niezastąpioną więź,normalnie nie! Albo,że to takie wygodne,bo przy minus 5 stopniach,gdzie mam 10 warstw ciuchów siadam na ławce w parku? :dry:
Oczywiście zgadzam się,że najzdrowsze dla dziecka przez pierwsze 6 miesięcy,ale nie.

Pchełko nie ma co się kłócic,wyszukiwac.Dziewczyna kocha karmic piersią i tyle.Chwała jej za to :tak::tak:
 
ale ja sie nie kłoce tylko kobitka gubi sie strasznie w tym co pisze
hehe
najpierw pisze ze sa to "jej mysli i przemyślenia i i tylko jej "
a potem pisze ze nie rozumie kobiet które nie chca karmic z własnej wygody :baffled:

każdy bedzie karmić maluszka tym co jego zdaniem jest najlepsze :tak:

i sa osoby ktore preferują butelke a sa takie co preferuja cycusia
ale nie dajmy sie zwariowac :-)
 
reklama
Witam. szczerze powiedziawszy nawet nie czytam waszych sprzeczek, i powiem tak ja osobiście chcę karmić piersią, zrozumiem jeśli nie dam rady ale będę próbować. naczytałam się tyle tych opowieści jakie to zdrowe dla dziecka i w ogóle. moim zdaniem i taki sposób i taki jest dobry i każda matka wie lepiej co jest dla jej dzieciątka dobre. ja osobiście jestem za karmieniem piersią i nie rozumiem takich dziewczyn które nawet nie spróbują a już łapią za butelkę. broń boże nie atakuje żadnych i rozumiem te którym to na prawdę nie idzie lub też nie mogą.
 
Do góry