ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 3 133
Moje dzieci są starsze, chodzą do przedszkola, a jak się dzień zrobił dłuższy, to wstają też przed 5. Muszą mieć jakiś wewnętrzny budzik, bo okna są zasłonięte i nie widzą, że słońce już świeci. I spać nie chcą iść, bo przecież widno.Dziewczyny, u nas problem ze spaniem trwa 8 tydzien. Teraz jest etap wstawania o 4.30... nie da sie jej dalej ululalac juz do spania. Chodzi spac okilo 20.30-21.00. w dzien spi okolo 1.5 h. Okna zasloniete sa roletami zewnetrzymi.. juz nie mam pomyslu co zrobic. Czytalam, ze regres moze trwac 6 tygoni, a to juz trwa 2 mce...
Nazwa jak nazwaBardzo nie lubię stwierdzenia „bunt dwulatka”
To nie jest bunt, tylko naturalny, zdrowy etap rozwoju dziecka, który warto zrozumieć, a nie etykietować negatywnie.
Dziecko w tym wieku nie ma dojrzałości emocjonalnej ani poznawczej, żeby się buntować w sensie „robię ci na złość”. Ono po prostu wyraża swoje potrzeby i emocje, których jeszcze nie potrafi regulować.
 
 
		 
 
		 
 
		
 napisałam że nie lubię tego stwierdzenia, nie napisałam ze zakazuje wam tak mówić
 napisałam że nie lubię tego stwierdzenia, nie napisałam ze zakazuje wam tak mówić  Ty sobie mów jak chcesz ale nie narzucaj mi że przesadzam albo że coś mam robić a czegoś nie
 Ty sobie mów jak chcesz ale nie narzucaj mi że przesadzam albo że coś mam robić a czegoś nie 