reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zaczynam starania...

ale wraiatka jestem..tu placzę..bez wiekszych powodów..tu zaraz sie cieszę z dziecka, które nawet nie zostało poczęte...coś chyba ze mna nie halo................ ;)
 
reklama
Dorka, to chyba normalne :) Ja też się ogromnie cieszę z dzidziusia, którego jeszczse nie poczęliśmy  ;D
Cieszę się, że taką dobrą zabawę Ci zrobiłam tym kalkulatorkiem ;D ;)
No i do zobaczenia wkrótce na nowym wątku KWIETNIOWYCH MAM!!!!
Powodzenia w staraniach! Całuski  :-*
 
Bardzo dziekuję Ines-Tobie ..Wam..również życzę tego by marzenie sie spełniło:)..i do zobaczenia w wątku kwietniówek:) ;)
Buźka!
 
Hihi kwiecień też fajny :laugh: Ale fajnie tak sobie poplanować, pomarzyć ;) Mi na kalkulatorku wyszło jak poczęcie w lipcu to 1.05.2006 a jak w sierpniu to 30.05.2006 Dla mnie bomba !!!!! Mój mężuś ma urodziny 30.05 :laugh: ale miałby fajny prezent ;D
 
Ilinka ..ale zbieg okoliczności..moje znowu jak pisałam poczete w sierpniu or by sie w ur mojego meża:):):):):)..no tak było u mnie w domku..ze mama tacie taki prezent zrobiła.."w postaci -córki-mojej siostry:)
 
ilinka -wiec działamy!-szykujmy ten nasz prezencik:)
viwiane -czy dobrze zrozumialam-Tój luby czyta posty Twoje????
 
reklama
No wiesz-jak siedze i niego na kolanach :)

Ilinka-jakby moja fasolka jednak się ostała-gdyby nie była słabiutka, to miałabym termin na 14 lutego a ja mam urodziny 28 luty :)

A, że już sama siedze przy komputerku, to moge napisać, że mam strasznego doła, ale jak narazie udaje mi się to skutecznie ukrywać przed moim słonkiem. Jezu-dziewczyny - ciągle chce mi się płakać, mam świeczki w oczach co na chwilke zostane sama. Myślałam, że już mi przeszło, a jest coraz gorzej. Straciłam całą chęć do życia. Nie mam na nic ochoty. Kiedyś ubóstwiałam jeździć konno - moje słonko jutro mnie wyciąga do stadniny, a ja nawet nie potrafie się tym cieszyć :( A teraz przeszłość powraca, śni mi się jak byłam w 11 tygodniu i zaraz potem wiadomość, że straciłam moją kruszynke i słowa lekarza, że nie donoszę dziecka. Będę starać się żeby w przyszłym roku jednak nasza kruszynka pojawiła się na tym świecie, tak bardzo tego pragnę, może wtedy koszmary znikną :(
Idziemy spać, bo slonko jest padnięte - dzisiaj miał egzamin :) sesja sie klania :) A ja tez mam już na dziś dość nauki biologii na swój egzamin, a chce się tam dostać!!! Miłych snów kobietki. :) :-[
 
Do góry