Dzień dobry Dziewczynki.
Ilonka- dzisiaj czekamy na potwierdzenie.

ja trzymam kciukasy
piąteczko- przyjaciele ze stumilowego lasu muszą trzymać się razem, a Ty o mnie też pamiętasz, więc samo przez się...
agnieszka- spojrzałam w tabelkę- ten cykl kończy się Tobie w wigilię, a wiesz co to może oznaczać...??? obyś Kochana miała najlepszy prezent gwiazdkowy.
nunulinka- ja qrcze przez to wszystko chyba też zapomniałam się przywitać.

przepraszam
tomek i justyna- czekamy na wieści po wizycie.
katy- te kameralne są najlepsze, a mój mąż niestety należy do tych z długą pamięcią- niestety
Roszpunka- przyjdzie na Ciebie czas, a czasem nasi najbliżsi nie zdają sobie sprawy, że takimi pytaniami mogą nas jedynie zablokować na amen i koniec.
Losiczko- przyszyło Cię do tej maszyny?
A co do mojego męża... Qrcze dziewczyny ja ostatni czas miałam tak paskudny i strsujący, że się pogubiłam i nagromadzilo się we mnie za dużo negatywnych emocji.

w końcu w towarzystwie puściły mi nerwy i zrobiłam awanturę o wszystko i o nic- o pierdołę- bez sensu. Narobiłam wstydu i przykrości, a później szlag mnie trafił i ruszyłam pieszo do domu- uszłam w tych szpileczkach i rajstopkach 3 km i mnie zgarnęli. Ach.... masakra jakaś....

I niby się już nie zlości, ale jakoś tak jest dziwnie- bo ja mam ciągle wyrzuty sumienia, a on strach, że ciągle coś we mnie drzemie co może eksplodować. Trudno mu się dziwić- a mi głupio zwyczajnie.
a kto dzisiaj testuje, albo testował w weekend poza Ilonką?
cisza tu taka, że ho ho...
zaraz sobie zobacze tabelkę
