reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

testy owulacyjne coraz ciemniejsze ale nadal negatywne dziewczyny wiecie moze kiedy po pozytywnym tescie owulacyjnym powinno sie kochac zeby miec wieksze szanse na chopczyka. Tego samego dnia czy odczekac jeszcze 1,2? teraz mielismy pare dni przerwy sluz jeszcze nieplodny testy negatywne wiec postanowilismy ze moze warto zwiekszyc szanse na chlopczyka i odczekac jeszcze troche o ile wytrzymamy....
 
reklama
[h=2]Oj to zalezy od wielu czynników, i tak mamy plemniczki XiY ,te pierwsze są silniejsze dlużej żyją w środowisku śluzu czekając na jajeczko wtedy bedzie dziewczynka, te drugie Y zyją krocej ale sa szybsze i tak kochając się w dniu owulacji +_jeden dzień -chłopak.:-)[/h]
 
U lekarza ostatnio nie byłam,ale informowałam przy poprzedniej wizycie lekarkę,że po ślubie odstawiam tabletki. Ślub miałam w czerwcu, a ostatnie opakowanie skończyłam w lipcu. Później dałam sobie czas na obserwację swojego organizmu, bo nawet nie znałam go:zawstydzona/y: Wiem,że na różyczkę byłam szczepiona, ale muszę zrobić toksoplazmozę, zwłaszcza,że mam kicie:-) Najciekawszą rzeczą, którą odkryłam, to to,że moje cykle trwają nawet 39 dni, jak ostatni. Zastanawiam się kiedy powinnam zacząć robić test owu, jeśli aktualny cykl zaczął mi się 2.12. Może jakaś mała podpowiedź?
 
Katy - mój jakby zobaczył choć krople krwi, to by padł i nie wstał przez 5 dni ...

Rozia - ja Ci nie podpowiem, bo nie wiem jak to z tymi testami jest, na początku proponowałabym Ci spontaniczne bobosexy plus obserwację swojego organizmu, a może testy owu nie będą potrzebne. Dziewczyny mierzą sobie temperaturę, sprawdzają śluz - myślę, że to też jest bardzo miarodajne.
 
Katrina moj tez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bohater na maxa ale pokaz mu krew i leci jak kloda
Rozia :tak: ja rowniez uwazam ze na poczatek dobrze by bylo mierzyc temperature bo jak zaczyna leciec tzn ze bedzie sie owu zaczynac wiec albo tak albo jeszcze do tego testy. Przynajmniej lepiej ci bedzie okreslic w ktorym dniu przy tak dlugich cyklach mozesz miec owu
 
KatyB ok czyli jezeli po pozytywnym tescie owulacja ma nastapic po 24-36 godzinach to lepiej troche poczekac myslimy tak ok 24h zeby zwiekszyc szanse, ciekawe czy zadziala o ile wogole uda sie w tym cyklu zajsc.
 
Katy - a rodzić to chcesz tak rodzinnie???? bo u nas to nie wchodzi w grę,
Chciałam go namówić choć na zrobienie badania krwi na grupę, ale zapomnij, nie ma takiej opcji.
 
Tylko u mnie z systematycznością bywa różnie i trochę się obawiam,że z pomiaru temp to mi nic nie wyjdzie, a jeśli chodzi o badanie śluzu, to chyba też nie za bardzo chcę iść w tą stronę. My na szczęści nie mamy dużego ciśnienia,żeby to było już, bo czekamy na mieszkanie, ale jakby się udało, to było by miło:) A co do tej temperatury, to muszę zacząć dopiero od nowego cyklu, bo teraz to już jest 7 dc
 
Scotland jesli owu od pozytywnego testu powinna byc od 24 h to dobrze by bylo sie jakos w to ustrzelic chociaz napewno wiesz ze to nie daje stu procent gwarancji ze to bedzie chlopiec , dziewczyny celujac na corcie zaprzestawaly bobosexikow na chyba 2 dni przed owu
Katrina wiesz jakos nie myslalam o tym.....za dlugo sie staramy zebym snula takie plany. Ale jak by co to tylko maz i to zwrocony twarza do mnie a nie z glowa w (sorki) dupie
Bo stal by sie tam warzniejszy niz ja i jeszcze trzebabylo by go cudzic
 
reklama
Katy - no ja wiem, że mój nie będzie i nawet bym nie chciała, żeby był, bo żadnego z Niego pożytku, a tylko byłby kłopot. No u nas to tak pomału czas na ustalanie pewnych rzeczy.

Sprawdziłam sobie w tabelce, że Wy faktycznie już troszkę działacie.... no mam nadzieje, że w końcu będzie owocnie. Łapałaś wczoraj za ogonki, to może wreszcie
 
Ostatnia edycja:
Do góry