D
Dzoana.a
Gość
Ja najgorzej przeżyłam swój pierwszy raz, tym bardziej, że @ mi się spóźniał. Więc robiłam i robiłam testy, każdy oczywiście negatywny. Jak @ w końcu przyszła to się załamałam. Jakoś tak mi się wbiło do głowy, że powinnam zaraz zajść i koniec. Lekarka mi powiedziała, że starania do roku czasu to sprawa całkowicie naturalna. Absolutnie nie myśl, że możesz być chora, to na pewno nie pomoże.Dzoana mnie tez wylogowuje po jakims czasie.
Ja niestety moje sobotnie testowanie przezyłam okropnietakiego dola to nie mialam od dawna... no ale cóż trzeba się z tym pogodzić i próbować dalej. tylko gdzie ten cholerny @?? a może z moim zdrowiem jest cos nie tak i będę miała problem z zajsciem w ciaze?
![]()
Mam dzisiaj gorącą linię, raz dzwoni mój tata a raz brat, z pytaniem co kupić dla kogo. Doszłam do wniosku, że najlepiej by było gdybym pokupowała prezenty dla wszystkich od wszystkich i tylko zebrała pieniądze

Ostatnio edytowane przez moderatora: