reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

Dzoana mnie tez wylogowuje po jakims czasie.
Ja niestety moje sobotnie testowanie przezyłam okropnie:( takiego dola to nie mialam od dawna... no ale cóż trzeba się z tym pogodzić i próbować dalej. tylko gdzie ten cholerny @?? a może z moim zdrowiem jest cos nie tak i będę miała problem z zajsciem w ciaze?:(:(:(:(:(
Ja najgorzej przeżyłam swój pierwszy raz, tym bardziej, że @ mi się spóźniał. Więc robiłam i robiłam testy, każdy oczywiście negatywny. Jak @ w końcu przyszła to się załamałam. Jakoś tak mi się wbiło do głowy, że powinnam zaraz zajść i koniec. Lekarka mi powiedziała, że starania do roku czasu to sprawa całkowicie naturalna. Absolutnie nie myśl, że możesz być chora, to na pewno nie pomoże.
Mam dzisiaj gorącą linię, raz dzwoni mój tata a raz brat, z pytaniem co kupić dla kogo. Doszłam do wniosku, że najlepiej by było gdybym pokupowała prezenty dla wszystkich od wszystkich i tylko zebrała pieniądze:-D Ale z tego co pamiętam to zawsze byłam prezentową wyrocznią:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No widzisz Dzoana ja miałam to samo... pierwszy cykl starań a ja już sie nastawiłam na dzidziusia i trzy testy za mną a tu nic:( ani dwóch kresek ani okresu:(
Marysia a to był twoj pierwszy teścik w tym cyklu?
 
LOSICZKO tak mam syncia i marze o corci ale zobaczymy :-)
SOLCIA tak pierwszy, w poprzednim cyklu szalalam i zrobilam 5 dni przed spodziewana@ a ta przyszla 2 dni wczesniej a teraz powiedzialam nie robie bo pewnie @ przylezie a tu taka niespodzianka - ale rozczarowania balam sie okrutnie.
 
Rzeczywiście cisza....

Dziewczyny a ja się cieszę że jutro do roboty. Nie mogę przestać myśleć o ciąży, wsłu****e się w organizm a tojeszcze wcześnie:confused2: matko a dziś rano tempka spadła z 36,6 do 36,4 ehhh Też tak macie?? zwariować idzie.

Marysia ładne suwaczzki, chyba też sobie wstawię,muszę pokombinować jak:-)

Solcia a ciebie te sutki mocno bolą czy jak ich dotykasz???

Losiczka tak jak mówi Katy,nie ma 100% pewności:-)
 
roza kochana,a co ja mam powiedziec??juz 40 dc i @ ani widu ani slychu,tempka nada wyskokasna ...tesciorki negatywne,jutro rano jeszcze zatestuje ale nie licze na nic..no poprostu na glowe mozna dostac:crazy:
 
No widzisz Dzoana ja miałam to samo... pierwszy cykl starań a ja już sie nastawiłam na dzidziusia i trzy testy za mną a tu nic:( ani dwóch kresek ani okresu:(
To, że testy nie wychodzą to jeszcze nic nie znaczy, koleżance nie wyszły 4, dopiero jak zrobiła 8 dni po spodziewanej @ to okazało się, że ma dwie krechy, no i gin potwierdził, że jest w 4 tygodniu ciąży. Mi się w pierwszym cyklu spóźniła 6 dni no i jak wiesz @ w końcu zawitała:wściekła/y:
W tym cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę, tylko nie wiem po co skoro wykres nic mi nie mówi. Od 6 dni tempka rośnie. I nie wiem czy to dobrze czy źle. Koleżanka mi mówi, że to może na zafosolkowanie, ale w necie wyczytałam, że tak zawsze jest przed okresem. Zgłupiałam już od tego:wściekła/y:
 
Asiczka ooooo długo, ale mi też test odrazu nie wyszedł, tempka obiecująca:-)

Dzoana ma dobry pomysł, zrób test z krwi:tak:

Muszę wyluzować he he

Spadam bo mąż nad głową mi wisi i kompa chce:angry:
 
reklama
hej, jestem:)
DSC02242.jpgubraliśmy wczoraj choinkę i jakoś tak mi weselej:)

Marysia fajowe masz suwaczki:)

A mnie dziś piersi bolą, do spodziewanej @ jeszcze 4 dni, mam nadzieję że to nie zwiastun:(((
 
Do góry