reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

suonko- jak dla mnie zdjęcie z kapelindrem- rewelka ;)
popieram axari- jestem tego najlepszym przykładem, bo okazuje się, że owulację mialam trzy cykle pod rząd (jeśli wierzyć testom owulacyjnym i zapisom z pomiarów temperatury, a jajnior mam jeden :)
a gin mi mówił, że mogę mieć 3-4 owulki w ciągu roku- skubany!!! chyba, że chodziło mu o takie zdolne do zapłodnienia :) to może tak być, ale chyba nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem :)
 
reklama
Cześć dziewczyny :-) podczytuję Was codziennie, ale najnormalniej nie mam siły pisać :-D pomagam mężulowi w firmie jak wracam padam na cycki, które de facto napier@#$#@^^& jak cholerka :-D ale cóż taki mój urok... do tego masa pryszczy na twarzy, plecach, dekolt ehh chyba całe życie się będę z tym męczyła :wściekła/y:

ja poprzestałam na "fiksacjach" przestałam mierzyć temp, wyliczać owu... za to mój mąż ciągle mi powtarza że chyba się udało itp... co będzie to będzie...

jak się nie udało to od lutego zaczynam dietę może za gruba jestem nie wiem ;) a tak naprawdę września na ślub idziemy :)
 
witam dziewczynki widzę że coraz to ładniejsze Panie się ujawniają :rofl2::rofl2::rofl2:
jak nadrobię to się odezwę
 
no to ja się szybciutko wpisuję na takiej szacownej stronie i lecę nadrabiać zanim ksiądz przyjdzie bo dzisiaj mam kolędę :-p
 
kochane ja dziś czuję sie troszkę lepiej, :) wiec nie martwcię sie o mnie :tak: :

ściskam Was baaaaaaardzo mocno, tesknie za Wami !!!!!!!!!!!!!!!!!
 
uuuuuf dobrze że dzisiaj już lepiej się czujesz :tak:

ja juz po kolędzie .... jakoś poszło....ale strasznie tego nie lubię :confused2:

okropnie chce mi się spać :dry:


edit:
no i z prowadzenia wykresu raczej będą nici bo mi się już dzisiaj nie chciało :sorry:
 
Lorelain można zacząć od 6 dnia cyklu mierzyć, nie trzeba od pierwszego dnia:) a wykres zaznacz sobie od dnia krwawienia jako pierwszy dzien bo masz zaznaczone ze wczoraj to początek cyklu :p
super ze jest ok, to teraz do dzieła a dał ci gin luteinę albo dupka ??????????
 
ilonka - no właśnie nie umie ustawić inaczej tego wykresu :oo2: .... gin nie przepisał mi luteiny .... powiedział że mam przestać czytać na internecie tylko kochać się z meżem kiedy chcemy i sie na pewno uda :-) .... ale on mnie wyczuł z tym internetem :laugh2:
 
hejka dziewczyny powiedzcie mi co jest grane dzisiaj w 22dc test owulacyjny wyszedł prawidłowo a mam cykle 31 dniowe ;/
zrobiłam już w tym cyklu ok 10 testów tylko jak się okazało po przeczytaniu forum źle bo najpierw nie miałam przerwy w siusianiu potem i piciu ale kilka dni temu zrobiłam 4h przerwy w siku i linia wyszła ledwo co a dziś mówę tak dla spróbowania poprawnego wykonania testu zrobię i szok :eek: możliwe żebym miała tak późno dni płodne??zawsze było jak w zegarku

Zobacz załącznik 422046
 
reklama
Lorelain naciskasz np na dzisiejszy dzien i wyskakuje Ci tabelka i masz tam na górze kalendarz wiec naciskasz na tym kalendarzu dzien kiedy dostałaś @ i zaznaczasz @ i wtedy OK, i CI sie automatycznie przestawi tabelka :) spróbuj :)
Ania czasem testy pozytywne wychodzą juz po owu, bo stęzenie czasem jest wieksze PO niż w czasie owu, takze spokonie :) jak masz regularne to tak pewnie jest :) szkoda ze nie prowadzisz wykresu było by na 100% wiadomo co i jak :)
 
Do góry