Witam wszystkie kobietki bardzo gorąco w ten zimny dzień ;-)
Cały weekend zabiegana, bo tu zakupy, tu sprzątanie, goście, itp, że na chwilkę wchodziłąm was poczytać ale nie było za dużo czasu, żeby siąśc i coś naskrobać.
Ania trzymam kciuki za pozytywnego teściora! W końcu muszą być te II. Z resztą nie miałam nawet okazji Ci napisać jaka jesteś dzielna! Dziewczyno zobaczysz, w końcu los się do Ciebie uśmichnie!
Lorelain te mdłości coś mogą znaczyć... także jeszcze kilka dni i się dowiemy co w trawie piszczy
Bobo pewnie Cie stres mega żżera co? Ja pamiętam, że przed moim ślubem ja i mój K mieliśmy mega napięcie, kłotnie o było g..... były hehe nawet o pierwszy taniec się pokłóciliśmy jak próbowaliśmy zatańczyć, w końcu na żywioł poszliśmy w dzień wesela i układ był jakby to mój dziadek powiedział 'chodzone-tańczone', a mój kuzyn po tym tańcu pytał się jak długo ćwiczyliśmy bo nam fajnie wyszło hehehe! A Wy jak tam z tańcem? chodziliście na jakiś kurs?
Karolinko jak tylko będziesz po wizycie o bejbiloga to liczę na to, że pochwalisz się nam tym małym kropkiem :-)
Kurde masakra z tymi moimi długimi cyklami, muszę czekać od pocztaku cyklu aż ponad 3 tygodnie na owulkę a gdziie tam ewentualne testowanie...grrrr...
ale cóż musze nauczyć się cierpliwości, to chyba jedna z najważniejszych cech potrzebnych przy dziecku
A dziewczyny proszę o pomoc w wykresie npr...widziałam ze niektóre z was mają wpisany np. śluż czy zaburzenia ale własne, inne niż te możliwe do wyboru, doradzi któraś jak to zrobić?
Cały weekend zabiegana, bo tu zakupy, tu sprzątanie, goście, itp, że na chwilkę wchodziłąm was poczytać ale nie było za dużo czasu, żeby siąśc i coś naskrobać.
Ania trzymam kciuki za pozytywnego teściora! W końcu muszą być te II. Z resztą nie miałam nawet okazji Ci napisać jaka jesteś dzielna! Dziewczyno zobaczysz, w końcu los się do Ciebie uśmichnie!
Lorelain te mdłości coś mogą znaczyć... także jeszcze kilka dni i się dowiemy co w trawie piszczy

Bobo pewnie Cie stres mega żżera co? Ja pamiętam, że przed moim ślubem ja i mój K mieliśmy mega napięcie, kłotnie o było g..... były hehe nawet o pierwszy taniec się pokłóciliśmy jak próbowaliśmy zatańczyć, w końcu na żywioł poszliśmy w dzień wesela i układ był jakby to mój dziadek powiedział 'chodzone-tańczone', a mój kuzyn po tym tańcu pytał się jak długo ćwiczyliśmy bo nam fajnie wyszło hehehe! A Wy jak tam z tańcem? chodziliście na jakiś kurs?
Karolinko jak tylko będziesz po wizycie o bejbiloga to liczę na to, że pochwalisz się nam tym małym kropkiem :-)
Kurde masakra z tymi moimi długimi cyklami, muszę czekać od pocztaku cyklu aż ponad 3 tygodnie na owulkę a gdziie tam ewentualne testowanie...grrrr...


A dziewczyny proszę o pomoc w wykresie npr...widziałam ze niektóre z was mają wpisany np. śluż czy zaburzenia ale własne, inne niż te możliwe do wyboru, doradzi któraś jak to zrobić?
Ostatnia edycja: