reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

zajecia dodatkowe

Igor ma zajęcia w przedszkolu, codziennie mają angielski, poza tym chciał chodzić na niemiecki, więc mimo moich wątpliwości, chodzi, ma jeszcze karate oraz szachy (ale to taka zabawa). Poza tym raz w tygodniu uczy się grać na keybordzie, ponoć ma słuch. Chodził jeszcze na piłkę i na basen raz w tygodniu, ale od września chyba tylko przy basenie zostaniemy, bo go uwielbia, a z piłką różnie bywa.
Generalnie uważam, że super jak zajęcia są w przedszkolu, bo nie trzeba nigdzie jeździć, no zwykle jest to w godzinach, gdzie dziecko jeszcze nie jest zmęczone.
 
reklama
My zapisaliśmy Danielka na piłkę nożną ale nie za bardzo lubi chodzić. Jest dużo dzieci, a on gdzieś nie za bardzo przepada za tłokiem;-) Angielski będzie miał od tego roku w przedszkolu, bo w jego przedszkolu 3 latki nie mają zajęć, dopiero 4 latki. Zobaczymy jak to polubi i jak sobie będzie radził.
 
Roksa, u nas też angielski dopiero od 4 latków,
Natasia w zeszłym roku chodziła na angielski (hehe, i ja ją uczyłam:-D:-p, bo oprócz szkoły mam jeszcze godziny w przedszkolu), oprócz tego chodziła na zajęcia z mini tenisa... fajna sprawa... w tym roku będziemy kontynuować :tak: 
a poza przedszkolem uczęszcza jeszcze do zespołu ludowego, też czasem kręci nosem, że nie chce iść na próbę (bo jest najmłodsza), ale pewnie jak będzie starsza to zmieni zdanie...:tak: 
A Mati od tego roku też na ang. będzie chodził, z tenisem jeszcze nie wiem, bo boję się, że się może nie zdyscyplinować, bo nie będzie jeszcze 4latkiem, a dzieci chodzą od 4latków, ale on jest z ostatniego dnia grudnia, więc różnie może być...:baffled: ale jak załapie, to go zostawię...:tak:
 
u nas tez zajęcia dodatkowe poza rytmiką są dla 4-latków. Zobaczymy na co teraz mała będzie chciała chodzić, ja chcę zostać przy gimnastyce i zobaczymy co dalej. wiosną miała chęć na balet, ale w maju majówka, potem zaraz koniec roku stwierdizałm, że nie warto na 2 miesiące się angażować.
 
Mamagabisi Igor chodzi do niepublicznego przedszkola. Jestem naprawdę bardzo zadowolona.
Pysia zaciekawiłaś mnie tymi zajęcia z tenisa. Myslałam o tenisie, ale za rok jak pójdzie dz szkoły, myśłałam, że teraz jeszcze za mały.
 
Mi się też ten tenis podoba... byłam na treningach... dzieci są zachwycone, ja zresztą też, no i są jakieś tam efekty np. celność, ogólna sprawność, dyscyplina też, no i pewien upór, by trenować, by nie poddawać się po pierwszych porażkach :tak:
 
Oj tam, mi się w ogóle nie kojarzy ze snobizmem. Teraz zajęcia z tenisa są bardziej popularne. U nas kiedyś był tylko jeden ośrodek z kortami, więc w sumie miejsce tylko dla "elit" bo i ceny windowali. Kilka lat temu otworzyli drugi ośrodek ze znacznie większą ilością kortów i ceny spadły, teraz są kolejki żeby się dostać. Może za jakiś czas golf też będzie taki popularny. Sama bym pograła:-D Najważniejsze, żeby dziecku się podobało. Gdyby Daniel chciał chodzić na tenisa to z chęcią bym go zapisała, chociaż nie wiem, jak by utrzymał tą rakietkę:-)
 
reklama
Roksa, przecież te rakiety dla maluchów są małe i lekkie... na pewno da radę... no i na zajęciach jak się u nas dzieciaki uczą, to piłeczki są takie lżejsze jakby, wykonane z takiego tworzywa, że leci wolniej jakby i łatwiej nad nią dziecku zapanować... ale normalnie o podłoże się odbija
 
Do góry