reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowe szaleństwo!

reklama
ale numer...moje dziecko już się poci w tych czapkach co na wiosnę jej kupiłam :angry:
muszę kupić jeszcze cieńsze, ale dziś oglądałam w sklepach i nic takiego nie było, ech :baffled:

w aucie na 5 minutową przejażdzkę obowiązkowe jest rozbieranie, rozpinanie bo zaraz cała mokra :rolleyes2:
 
Agutku a córcia twoja tak się poci:szok: bo powiem ci że u mnie w aucie mam zawsze tak chłodno i młoda siedzi ubrana ale czapkę ma ściągniętą:tak: myślałam że u was tak grzeją i chodzicie z krótkim rękawkiem :tak: u mnie podzielniki są więc trochę oszczędzamy i nie grzejemy na full:baffled:
 
kupiłysmy butki pierwsze z lewej na samym dole
1zzjrsp.jpg
 
Agutku a córcia twoja tak się poci:szok: bo powiem ci że u mnie w aucie mam zawsze tak chłodno i młoda siedzi ubrana ale czapkę ma ściągniętą:tak: myślałam że u was tak grzeją i chodzicie z krótkim rękawkiem :tak: u mnie podzielniki są więc trochę oszczędzamy i nie grzejemy na full:baffled:


No właśnie nie grzejemy mocno, mimo, że mamy ogrzewanie w ryczałcie.
W kuchni non stop skręcony, w jej pokoju na dwójce ustawione - co oznacza, że kaloryfer jest ledwo letni, u nas w sypialni tak samo dwójka albo mniej, więc prawie w ogóle nie grzeje, tylko w dużym pokoju jest między dwójką a trójką, jak robi się już nam bardzo chłodno :tak: A mieszkanie mamy całe szczytowe, tylko sypialnia graniczy z pokojem sąsiadów, reszta na wygwizdajewie :confused2:

No moja gorąca dziewczyna jest strasznie, całą noc śpi na kołdrze śpiąc w rampersie z krótkim rękawkiem i krótkimi nogawkami :-D


Fredzik my przymierzaliśmy małą do rowerka ale takie na dwóch kołach z dołączonymi bocznymi. Sięgała pedałów ale ciężko w takim rowerku się pedałuje i nie miała siły i uznaliśmy, że albo kupimy na 3 urodziny, albo jeśli w te lato jakiś rowerek dopadnie i udowodni, że potrafi jeździć :-D
Co do tych trójkołowych co pokazałaś to czytałam opinie, że ponoć wymuszają nienaturalną pozycję kręgosłupa, przez to, że pedały są na przednim kole - powinny być pod dzieckiem tak jak w normalnych rowerach to jest. Dlatego my zrezygnowaliśmy z trójkołowca.
 
Co do tych trójkołowych co pokazałaś to czytałam opinie, że ponoć wymuszają nienaturalną pozycję kręgosłupa, przez to, że pedały są na przednim kole - powinny być pod dzieckiem tak jak w normalnych rowerach to jest. Dlatego my zrezygnowaliśmy z trójkołowca.

też kiedyś o tym czytałam ale tak sobie myślę, ze przecież nie będzie godzinami na tym jeździł, pchacza ani nic podobnego nie ma i nie miał a rowerek ewidentnie mu się spodobał a to zawsze jakaś forma wysiłku (a w jego przypadku to ważne, musi się zmęczyć - pozytywnie:tak:)
wczoraj z chłopakami w nogę grał an boisku ale miałam ubaw :-D
 
Nie no pewnie Fredzik. Jak mu przypadł do gustu to nie ma co dyskutować :-)
Mi to troszkę też szkoda kasy, bo za rok pewnie i tak kupowalibyśmy ten dwukołowy ;-)

roksi ładne buciki :tak: Gdybym miała dużo kasy to pewnie też tak często kupowałabym ciuszki młodej ;-)

U nas z ciuszkami sprawdza się system kupowania większych rozmiarów. Wtedy starczają nawet na 2 sezony. Zawsze biorę większy ciuszek - nigdy na styk - podwijam rękawki i potem nosi je długo.I tak teraz na wiosnę ma płaszczyk i kurtkę z zeszłego roku, a przejściową miała nawet kurtkę, którą nosiła jesienią 2007! Zawsze to oszczędność.
 
Nie no pewnie Fredzik. Jak mu przypadł do gustu to nie ma co dyskutować :-)
Mi to troszkę też szkoda kasy, bo za rok pewnie i tak kupowalibyśmy ten dwukołowy ;-)

roksi ładne buciki :tak: Gdybym miała dużo kasy to pewnie też tak często kupowałabym ciuszki młodej ;-)

U nas z ciuszkami sprawdza się system kupowania większych rozmiarów. Wtedy starczają nawet na 2 sezony. Zawsze biorę większy ciuszek - nigdy na styk - podwijam rękawki i potem nosi je długo.I tak teraz na wiosnę ma płaszczyk i kurtkę z zeszłego roku, a przejściową miała nawet kurtkę, którą nosiła jesienią 2007! Zawsze to oszczędność.

ja tak samo z ubrankami robię :tak:

 
reklama
Roksi buty śliczne :tak:
Rowerek mamy bardzo podobny i moja potrafi jeszcze rano będąc w piżamie, zaraz po przebudzeniu wybierać się na dwór żeby na nim pojeździć. Ciekawe kiedy jej się znudzi :baffled:
 
Do góry