reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

geperty Wiesz ja wcześniej mieszkałam na Zaspie tam dopiero jest fajnie do spcerów bo wszędzie pomiędzy blokami są ścieżki nie ma ulic i jest dużo większy spokój, pełno zieleni. Ja za Przymorzem nie przepadam jedno dobre że mogę iść nad morze chociaż nie za często mam na to ochote.
 
reklama
Nom fajne sa :tak:
moj synek ma z zygzakiem,thomasem ,bobem budowniczym a teraz jego ulubiona posciel to z pociagami ze stacyjkowa :-D
wiesz posciel pod jaka bedzie spal zalezy od bajki jaka teraz u niego jest nr.1 :-D:-Dmasakra z tymi dziecmi :happy:
 
moja Duska to fanka Kubusia Puchatka...i posciel musiala byc z tym motywem:eek:troszke juz jej przechodzi ..obecnie - Ksiezniczki...kolor ROZ! i serduszka...:baffled:

juz sie nie moge doczekac tych mega przygotowan...szalenstwa zakupowego dla drugiej dzidzi...uwlebiam kupowac ciuszki dla dzieci:tak:
 
Fajna, ale zwróć uwagę, ze ma niestandardowe wymiary. Będziesz potem miała problem z kupieniem drugiej poszewki, zwłaszcza w pierwszym wypadku. Ja tak się wklepałam w pościel z IKEI do sypialni i potem teraz poszewki też mogę kupować tylko od nich :(
 
Ostatnia edycja:
Wiecie ja tak patrze na wasze zakupy z nutką zazdrości:zawstydzona/y:...więc ostatnio zniosłam ze strychu kartony z ubrankami po Piotrusiu i sobie pooglądałam. popisałam co mam w nadmiarze a co by się jeszcze ewentualnie przydało(w sumie to niczego nie brakuje)...no ale nie zaszkodzi dokupić:-p i tak z dobre 3 godziny siedziałam wśród tych ubranek a miałam radochę:tak: chyba jeszcze większą niż mój synek:tak:
 
reklama
mi tylko brakuje tam tych takich kieszoneczke przy lozeczku na duperelki typu szczoteczka, frida(polecam lepsza zecydownaie niz gruszka) sudocrem , jakies zabaweczki ...smoczki...itd..rzeczy potrzebne - pod reka
 
Do góry