reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

Ja dodaję płynu do płukania Lenor Sensitive, pomimo że używam też Persila, bo łatwiej się prasuje.
Poza tym lubię jego zapach,a mamy tu dodatkowo bardzo twardą wodę i pranie jest sztywne jak deska kiedy je wyciągam z pralki.

CHemia jest obecna w naszym życiu czy chcemy czy nie:tak: kwestia tylko czy uywamy jej w dozach rekomendowanych i z głową;-)

Podobno jakby nie chemia nie byłoby i miłości:-D:-D:-D

Chyba kupię nową pralkę bo ten złom który mamy tutaj w wynajmowanym mieszkaniu nadaje się do prania najwyżej odpornych tkanin:p
 
reklama
Sanya - z tego co zaobserwowalam to nie ma specjalnych plynow do plukania dla niemowlat. Jest za to JELP SOFT ktory zawiera srodki zmiekczajace.
 
Ja też piorę w płynie do prania - w Arielu Color i tak jak Sanya płuczę w płynie do płukania, w Lenorze. Po prostu lubię jak mi pranie pachnie:-)
Z Kajem też było tak, że chyba tylko przez pierwsze 3 miesiące praliśmy w Jelpie, a później płyn do prania i nie było alergii.
A jeśli chodzi o pieluszki to Pampers. Huggies się nie sprawdziły, pupa była czerwona:(
 
Ja mam na dodatek obowiązek gotowania prania,szczególnie bielizny pościelowej i ręczników, ewentualnie prania w najwyższych temperaturach plus prasowania wszystkiego...wszystkie koleżanki się ze mnie śmieją,że prasuję ręczniki, ale co mam zrobić albo to albo swędząca skóra hehe.
 
sanya relax .... ja biezlizny i recznikow gotowac nie musze ale nie wyobrazam sobie prac jej w 60 ... zawsze w 95 i basta :cool2:... taka moja schiza ;-)
a reczniczki malej tez dlugo prasowalam, a do tego majteczki tez przez pierwszy rok ... to dziewczynka lepiej dmuchac na zimne ...
 
.Ja też lubię mieć wszystko wyprasowane łącznie z ręcznikami,maż się ze mnie śmieje że zacznę jeszcze prasować skarpetki...:-p ale wyprasowane tak ładnie wygląda...;-).

.Płyny do płukania u mnie też koniecznie muszą być,ale na razie Darii odpuszczę płyny,sam proszek,mamy Bobasa i jest super bezzapachowy ,a dla nas Lenor Summer aktualnie;-).
 
U mnie do dziecka jest JELP, bez płynu do płukania, za to z podwójnym płukaniem.
Z proszkami Lovela uczulała, płatki mydlane się nie chciały odpłukiwać i też była wysypka. Pierzemy w 50C i jest ok, jak się wypłucze dwa razy. Piotrulowi prasowałam pierwszy miesiąc, potem mi się odechciało i nie było skutków ubocznych.

Z pieluch używamy Babydreams Rossmana - dla mnie 100 razy lepsze od innych (bardziej chłonne i sucha pupa mimo nasikania) - Huggiesy uczulały, pampersy były mokre na tyłku. Mało uczulające są polskie Happy - ale są dość mokre po nasikaniu.
 
reklama
Ja też lubie płyny .. a chyba najbardziej niemiecki Softlan .. kosztuje tam grosze a jest super :))..
Co do tych proszków to ja mam bobasa , czy będzie dobry to sie okaże ..
Tylko pralka czasem robi co chce bo ostatnio coś mi jakies zacieki z proszku zostawiła na kilku rzeczach , ale to stary gruchot i chyba dlatego ..
Co wy tu piszecie , prasowanie ręczników ... o nigdy przenigdy aż taką miłością do żelazka to ja nie pałam ...
 
Do góry