super zakupy dziewczynki-Ja dla maluszka zakupiłam w smyku 5 par skarpetek-nie moglam się oprzeć...w paseczki ze zwierzątkami,myślę sobię takie malusie to bedą do szpitala

przjechaliśmy do domu w niedzielę z zakupów i zaczelam szukać misiowych skarpetek co mial w szpitalu-znalazlam...i tu okazalo sie ze są dobrą polowę mniejsze od tych co wlaśnie kupiłam.ha ha ,przez 3 lata zapomnialam juz jakie to było maleństwo-wydawalo mi się ze mam w ręku malusie skarpetki

jutro będę chciala po usg wstąpić do rossmana po pampersy,kupić wkładki lakt,majtkki,podkłady,i jakieś tam już potrzebne rzeczy...moze się sk uszę na kaftaniki

Swoją drogą obserwuje aukcję na all...nowe kaftanik+śpiochy +czapeczka za 11,50 są 4 -5 kolory do wyboru w paseczki.OPłaca się??
widzialam w smyku niby promocja 2 butelki 125ml tommy tippe(czy jakoś tak)za 24,90?? i jest to wg,Was promocja czy nie za bardzo??
Co do ubranek to pozwolę jeszcze dodać ze wazne jest aby pajace itp nie miały zapięcia na pleckach!(raz ze dziecko lezy na pleckach i będzie mu niewygodnie,a 2 kupilam taki pajac z niewiedzy bo bardzo mi się podobał-śliwkowy z aplikacją myszki zapinany z tyłu oczywiscie,i ani razu go nie zalozylam małemu,bo bałam się go w to ubrać,nie wiedzialam jak.
Więc teraz wszystko co ma zapięcie na plecach omijam szerokim lukiem
A co do tematu nawilżania...to ja mam za dużą wilgoć,ale jak będzie za suche powietrze,jak będzie palone to te z jestem za ręcznikami.
Nawilżacz kosztuje kolo 100zl,chociaż moja kol chwaliła sobie wlaśnie nawilzacz z tego powodu ze jak jej mały chorowal to do nawilżacza dolewała jakieś olejki,aby mu się lepiej oddychalo