reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Eni ja brałam orgalutran przy pierwszej procedurze, właśnie z zalecenia prof R z łódzkiej Gamrty, ale jak pamiętam brałam chyba tylko 1-2 zastrzyki i jeszcze jeden mi został w lodówce

Hess witaj:tak:nie każda z nas bierze anyki, ja akurat biore od dwóch procedur po to żeby nie było niespodzianki w postaci torbieli. Inne dziewczyny biorą na wyciszenia. Napisz coś o sobie, jakie macie problemy i gdzie się leczycie

Infinity super że kruszynka rośnie:tak:

Ania gratuluję dwóch skarbów i życzę wszystkiego dobrego dla Was
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hania twoj grosiu to nie długo klopsiki bedzie :) i patrz wszystko dobrze Sie ułożyło , układa :)

Hess witaj , w kupie raźniej jak dziewczyny piszą :)

Co do długiego protokołu... Cykl przed pukncją antyki i w tym cyklu z antykami od ok 16dc gonapeptyl(zastrzyki) na wycisEnie jajników , bierzesz je na początku co 2 dni, potem Przychodzi @ , wizyta i badanie progesteronu i estradiolu w celu sprawdzenia jak sie wyciszyly jajniki jeżeli wszystko ok to dostajesz właściwą stymulację gonal, menopur itp ( ja np od 8 dc zaczelam stymulke) od właściwej stymulacji gonapeptyl bierzesz juz codziennie aż do 2dninprzed punkją bo ten lek powoduje tez to ze pęcherzyki niemoralną za wcześnie , 36h przed puknkcją zastrzyk na pęknięcie (np pregnyl, ovitrell) invicta ma tak ze pierwsze podglądanie ok 7
Dnia stymulacji , potem potem jakos 9 ds i decyzja czy juz konczysz stymulke i kiedy pukncją , na każdej wizycie badania z krwi(progesteron-nie moze Byc za wysoki bo możesz nie miec transferu, po punkcji zamrożą zarodki, estradiol (wskazuje na dojrzałość komorek jajowych, o200-300j na jeden pecherzyk i USG zeby sprawdzic ile masz na dany moment pęcherzyków i jakiej wielkości )
Punkcja- pobranie pod narkozą płynu z pecherzykami, moga zapłodnić 6 , chyba ze masz 35 lat lub to twoje 3 podejście , po 24 h informacja ile sie zapłodnilo i chodowla do blastocysty , moze byc tak ze bedziesz miała transfer w 2 lub 3 dobie jeżeli lekarz tak zadecyduje , ale generalnie chodują do 5 doby , podają 1 lub 2 (35lat lub inne wskazania) a resztę mrożą no i czekasz, invicta Ma tez weryfikację tzn robi sie bete, progesteron i estradiol w 3,6 i 9 dniu po transferze ale wiem ze konsultacje sa dodatkowo płatne , chyba 180 zł zeby lekarz ci powiedział czy zwiekszyć leki , generalnie mamy tu takie specjalistki ze na twoim miejscu nie brałbym tego tylko robiła we własnym labo te badania a mu powiemy ci to samo lekarz :)
Uffff rozpisałam sie
Nie nastawiaj sie na sukces za pierwszym razem , lepiej miłe sie rozczarować pozytywną betą :)
 
Enni antybiotyk brałam przed pierwszym podejściem bo wyszło ze uchodowalam sobie chlamydie. Za drugim miałam już wszystko ok a antybiotyk dostajesz w żyłę podczas punkcji. Przy drugim podejściu koszt leków u mnie to ok 700 zł. Pierwsze było bez refundacji także było bardzo drogo.
 
Hania mnie pierwsze podejście wyniosło jakies 3500 :( też bez refundacji nie wiem dlaczego tyle zabuliłam ;( ten orgalutran jest drogi, jeden kosztuje 134 zł:( teraz zerknęłam na paragon
 
GizaS - No tak, też zależy od pacjentki jakie leczenie podejmują lekarze..... Ale pytam tak ogólnie, żeby trochę wdrożyć się w temat.

Ja mam 32 lata, mąż 31. U mnie już dawno stwierdzono PCOS. Przeszłam przez 3 lekarzy (duuuuużo stymulacji Clostilbegytem, Estrofem mite itd. w różnych kombinacjach). Ostatni lekarz tak długo się ze mną już nie bawił (bo wcześniej zrobili to jego koledzy po fachu) i po kilku nieudanych próbach z Clo, skierował mnie na laparoskopię i badanie drożności jajowodów. Okazało się, że mam lewy niedrożny.
Po operacji w pierwszym cyklu była super owulacja, dostałam dodatkowo Pregnyl, by pęcherzyki popękały, ale ciąży niet. 2 cykl był, ale też nic, potem jakoś chyba owulacji nie miałam, potem miałam, ale ciąży ciągle niet.
W końcu powiedział, że na wakacje mam się odstresować (2 miesiące, brać leki, ale się nie badać) i jak nic z tego nie wyjdzie, to mam iść na in vitro. No i jestem :)

Oprócz tego mam niedoczynność tarczycy (za pomocą leków w normie), podwyższony cukier (za pomocą leków i diety w normie), cholesterol za wysoki, ale prawie w normie za pomocą diety.

Mąż ma badania nasienia ok, nie rewelacja, ale jest ok.

genna - nie nastawiam się, ale cieszę się, że jeszcze nie wszystko stracone :)
 
Hej dziewczynki przepraszam ze was zaniedbuje, w pracy mam niezły natłok
mamy jakies nowe fasoleczki?:)
mysle kiedy podejsc do crio
enni czy na podglady mozna na polanke tez jezdzic? bo nie wiem czy zgram sie z praca?
 
Enni Mnie pierwsze podejście podejście bez refundacji wyniosło prawie 5 tys z lekami po transferze , wiec tez nie mało, druga jakies 3500 bo refundacja dopiero od lipca była a ja w kwietniu podchodzilam
 
reklama
Kwiatuszku witam witam;):) ten lek to orgalutran. Podchodzisz do crio? co do podglądu na plance...chyba jakieś dziewczyny jeździły, te co się lecza u prof. J prywatnie (a z tego co pamiętam Ty jesteś jego pacjentką :)Myślę że jak z nim pogadasz to nie będzie problemu.
 
Do góry