reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Hess, to zalezy jaki protokołem idziesz i jak sie stymulujesz. Ja szłam 2 razy długim. Przy drugim razie miałam 4 wizyty i potem była punkcja jako 5 wizyta i 6 to transfer. Wszystko sie da pogodzic. Klinika tez pyta czy dana godzina odpowiada. Ale to tez chyba zalezy od kliniki i obłozenia jakie mają.


Agawa, gratuluje synka. A powiedz poprzednie usg kiedy miałas ze było "widać" dziewczynkę?
 
reklama
Kotuska83 - dzięki za odpowiedź. Z tego co tu opisywałam, to dziewczyny mówią, że idę dłuższym protokołem. Czyli jakoś bardzo dużo wizyt nie ma i jest raczej możliwość wyboru godziny wizyty. A na punkcję i transfer to może mi usprawiedliwienie napiszą ;)
No nic, zobaczymy....jeszcze trochę czasu mam :)
 
Hess bedziesz musiała sprawdzic czy organizator szkolenia w ogóle przyjmie Zwolnienie lekarskie, musisz NIP podać , tak naprawdę to musisz miec umowę z nimi , mysle ze jest jakis procent nieobecności na ktory możesz sobie pozwolić, wystarczy porozmawiać z kimś kompetentnym, kilkanaście postów wyżej opisywała
Cały przebieg procedury i ilosc wizyt , zajęć nie bedziesz Miała cały dzien wiec mysle ze da sie to jakos pogodzić z wizytami, są przecież one rano i wieczorem, no a jak sie zdąży ze nie bedziesz mogła isc to trudno .
 
Hess faktycznie zależy to głównie od Kliniki - mi raczej udawało się załatwiać badania przed albo po pracy (w zależności czy trzeba było na czczo) a wizyty po pracy. Wiadomo że czasami musiałam wziąć dzień wolny czy wyjść szybciej ale nie zdarzało się to bardzo często. A od punkcji tak jak pisze Kotuska możesz dostać zwolnienie - ja z tego korzystałam aż do dnia weryfikacji (choć źle czułam się jakieś 3 dni, tylko u mnie były drobne komplikacje, standardowo na kolejny zeń raczej większość czuje się już dobrze).
 
genna - tak, masz rację, będę musiała zagadać z kimś kompetentnym i tyle. Zajęcia przewidują od ok. 9 do ok. 14, więc nie ma tragedii. Tylko, że ja czasami tak mam, że lubię martwić się na zapas. A poza tym to też tak mam, że jak nic się nie dzieje to nie, a jak coś, to wszystko naraz rusza :-D. No ale, trzeba wszystko ogarnąć i jakoś to będzie.
 
dziewczyny dzięki za dobre słowa:tak: wczoraj znów byłam u lekarza rodzinnego i niestety dala mi antybiotyk zinnat, (uprzedziłam ją, że mogę być we wczesnej ciąży, dlatego taki antybiotyk mi przepisała) wczoraj dzwoniłam też do Kliniki i niestety moje 2 zarodki, które miały być mrożone obumarły, więc nie mam już żadnych w razie niepowodzenia :-:)-:)-( Dzisiaj czuję się już trochę lepiej, ale to na pewno zasługa antybiotyku.. Ogólnie jestem zdołowana.. Bardzo chciałabym, że Blastuś, którego mi podali, był na tyle silny by wytrzymał to pie..one przeziębienie.. Ja to mam życiowego pecha-bo już nie wiem jak to nazwać,całe życie pod górkę:-(
Madziu dopisz mnie do listy 21.10 mam robić HCG (teraz zastanawiam się po co.. ehh, zobaczymy co to będzie)
Aniu serdecznie gratuluję chłopaków :-D
 
reklama
Anulla dobrze ze nie masz bakterii w moczu... wiec jest dobrze... ;-) mi tez krwiaka, sa dni ze mniej a nie raz wiecej.... ale jak bylam ostanio na przegladzie to bylo wszystko ok...

Kotuska gratuluje dobrych wynikow....;-)

Kristin@ trzymam kciuki za twojego blastusia.... ja tez biore antybiotyk augumentin... przyplatalo mi sie zapalenie oskrzeli i lekarz bal sie zapalenia pluc bo slyszal szmery i mowi; ze ten antybiotyk jest bezpieczny... ale wiadomo mam juz tez schizy ze moze cos byc nie tak itp... jednak leki nie do konca sa dobre dla dziecka... mowie o antybiotykach ale jak trzeba to trzeba:happy2:

Agawa ale niespodzianka !:tak:
 
Do góry