Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Hess]

ilka - super, to trzymam kciuki. Czyli idziesz długim protokołem. Wpisuje Cie do kalendarza

 

[ilka_a]

Tak tym razem długi protokół [emoji6]

 

[Hess]

Ilka_a - ja jeśli mi się teraz transfer nie uda chce iść krótkim protokołem, bo miałam 2 razy długi i wyniki mierne. Nawet lekarz tak ostatnio powiedział. No, mam jednak nadzieję, że nie będę musiała podchodzić do ostatniej stymulacji

 

[ilka_a]

Hess ja tez chciałam krotki protokół ,bo miałam ładny wynik jajeczek 11 dojrzałych 5 z 6 zapłodnilo sie i wytrwały do blastocysty ale niestety lekarz powiedział ,ze u nich w klinice stosują długi protokół ,zobaczymy jakie beda efekty [emoji6]

 

[enni]

Anika ja niestety nie pomogę bo kwalifikacje miałam w innej klinice

Ilka ja miałam 2 razy krótki protokół a 3 próba na długim. Za każdym razem na innych lekach Nie powiem ten długi jest męczący a z uwagi że mam uczulenie na lutkę to biorę progesteron w zastrzykach więc już ponad 50 dni się kłuj e

 

[osa87]

Enni tak długo się klujesz :-( ciężko to wytrzymać, pewnie już Cię trzęsie jak widzisz igłę.

 

[enni]

Osa igłę wbijam sobie odliczając 1,2,3.... jakoś daje radę, muszę. Najgorsze jest to że te zastrzyki z progesteronem są bolesne i po takim zastrzyki miejsce boli jeszcze z 2 dni, także mam cały brzuchol obolały

 

[kasik36]

Enni nie zagladalam tu dawno z powodu braku czasu ale Smerfeta mi powiedziala o Twojej pozytywnej becie wiec spiesze sie z gratulacjami. Bardzo sie ciesze kochana, ze w koncu przyszla na Ciebie kolej. Po wizycie serduszkowej zapraszamy na ciezarowki

 

[anika11]

Kate, dzieki! dziwne jakies to pismo! a skoro mam całą dokumentację, to pewnie nei bedzie potrzebne, dowiem się na miejscu

Enni, to po tych 50 dniach kłucia juz powinnas wyglądac jak ser szwajcarski

Ilka, kciuki za Ciebie moze długi protokół pozytywnie Cię zaskoczy

a ja juz prawie dłuugi weekend mam! jeszcze tylko jutro na3 godziny do pracy i odpoczywam

 

[OlaSzy]

anika, tez nie kojarzę, abym podpisywała taki dokument..

Co do mojego "kosmicznego wózka" do tej spacerówki naturalnie jest gondola i nosidełko do auta. Ogólnie koleżanka, która spodziewa się czwartego dziecka mówiła mi, że jeżeli chce kupić porządny wózek to muszę wydać ponad 3 tysiące.. więc już sama nie wiem.. Niby wersja ze spacerówką jest na dłużej niż rok, dziecko też dużo będzie z tego korzystać - nie od święta, więc wiem, że musi być dobre.. Ale - na takie zakupy jeszcze za wcześnie, muszę pomyśleć teraz o zmianie z samochodu coupe na jakiegoś suva