reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

niebajka - ja biorę akurat Estrofem w ilości 3x1 od 2 dc (dziś mój 11dc). 5 dni przed transferem mam zacząć brać Luteinę 3x2. Oczywiście 2h przed transferem Relanium.
Poza tym cały czas biorę i brać będę po transferze: kw. foliowy 5 mg, Femibion Natal 1, MagVit B6, Siofor (to metformina, którą będę musiała odstawić jeśli zajdę),wit. D3 (ale z racji słońca zmniejszyłam dawkę), olej lniany. Przed transferem ok 3 dni mam zamiar jeść ananasa 2-3 plastry i brać Nospę 3x1. Po transferze 2-3 dni ananas i ze 2 dni nospa 2x1.
 
reklama
Jutro trzymamy kciuki za OlęSzy
1zIggET8dLQXapoHBAA7
Wszystko będzie dobrze!!


Kalendarz



CZERWIEC


10 - OlaSzy - badania prenatalne

11 - niebajka - przygotowanie do crio

11 - KasiaMakaronik - podglądanie endometrium
12 - ilka_a - trzecia pozytywna beta!!!
16 - KasiaMakaronik - criotransfer
16 - Hess - wizyta z wynikiem posiewu
18 - Hess - criotransfer
18/19 - n
iebajka - criotransfer
24 - KATE23 - ustala nowy plan działania
25 - Madziulka Rz - spotkanie z maluszkiem
25 - enni - badania prenatalne

 
Enni, no po takiej rekomendacji pani dr, nie może być ze mną i Kate inaczej niż z Tobą - pójdziemy Twoim szlakiem :) oby, oby!!!
 
Hess, dziękuję:zawstydzona/y: powiem Wam, że już tak się martwię, że chce mi się płakać z tej bezradności. Niepotrzebnie czytałam dr Google. W dodatku moja pseudo "przyjaciółka" uświadomiła sobie, że jestem w ciąży (super szybko) i przez telefon opowiadała mi o chorobach jakiegoś dziecka znajomej czy coś. Oczywiście szybko zakończyłam rozmowę, ale strach jest. Dla uspokojenia słucham muzyki z Gladiatora i naturalnie.. pracuję (i co jakiś czas tutaj zaglądam) ;-) tylko to odciąga jakoś moje myśli. Mam szczerą nadzieję, że zaraz padnę na klawiaturę i obudzę się jutro rano..
 
OlaSzy co za wstretna baba:/ zabić to za malo:/ trzymam kciuki za wizytę i oczekuje wspanialych wieści ;) uspokoisz sie dzisiaj, na pewno!

Muzyka z gladiatora ♡♡

Anika, Kate jesteście w dobrych rękach :D bez watpienia:)

Hess dzieki za odpowiedz!
Jestem dzien za Toba bo u mniecdxisiaj 11dc:) od 3dc estrofem 2x1, acard, encorton. Teraz estrofemu biore tak, jak Ty 3x1 od 8dc. Strasznie jestem spiaca po tych lekach:/ z dnia na dzien coraz gorzej funkcjonuje:/ Czyli jutro doktorek pewnie zaleci mi lutke, jak u Ciebie, zmierzy endo i poda oficjalna date transferu.
Musze zasuwac w pracy, zeby wszystko ogarnac przed urlopem.. nie mam sily:/

Dziewczyny zaraz Kropki beda z nami:) oby czerwiec byl dla nas laskawy:)
 
niebajka - ja czuję się dobrze, żadnych dolegliwości. Nie biorę acardu ani encortonu, bo nie mam powodu, to mój pierwszy transfer. Zresztą na któryś z tych leków jestem uczulona. Będzie dobrze, czerwiec będzie nasz :)
 
Hess ja do pierwszego transferu encorton od razu dostalam:/ Ty walczysz z bakteriami wiec i tak jestes oslabiona.. dodatkowe oslabiacze niewskazane.
Acard zeby dokrwic macice. Zobaczymy;)
teraz sie boje zeby znowu mnie nie rozlozylo chorobsko jak poprzednio..
Wczoraj myslalam, zeby cofnac decyzje w umowie... nadprogramowe komorki zdecydowalam sie oddac do adopcji. Teraz chcialabym je jednak zostawić.. pozniej byla krotka wymiana zdan z moim N...
po pierwszym nieudanym transferze chyba zmienil zdanie i chce miec tylko jedno dziecko.. kolowrotek w glowie mam.. tadam..
 
niebajka - no niestety, in vitro ma to do siebie, że człowiek ciągle Przemyśla różne rzeczy. My zamrozilismy komórki po drugiej stymulacji, po pierwszej oddaliśmy do adopcji.
Ja chorowałam niedawno, więc może mi to już nie grozi. Ty też będziesz zdrowa!!
 
Hess plan co do komorek byl taki jak u Ciebie:) a teraz panikuje przed jutrzejsza wizyta:p kate z watku in vitro rozjasnila mi juz temat:)

Dziewczyny, co u Was?
 
reklama
Do góry