Agnis dzięki właśnie o to mi chodziło. Może w żołnierskich słowach to napisałam, ale dla mnie ucięcie toksycznych znajomości dało zdecydowanie lepsze efekty niż użeranie się z kimś.
Luxurious i jak sytuacja? Szwagierka strzela focha? Tak jak Agnes wspomniała po ślubie to już w ogóle mogą ci wejść na głowę jak nie ustalisz pewnych granic. Jak się postawisz prędzej wzbudzisz szacunek, a tak to by mieli kozła ofiarnego do ataku. Ze szwagierką się nie będziesz chajtać, najważniejsze że narzeczony jest za tobą, to z nim budujesz swoje szczęście, a ktoś kto je zakłóca nie jest niczego wart. Przecież i tak grzecznościowo będziesz z nią rozmawiać, ale szerokim łukiem omijaj prywatne sprawy, zmieniaj temat, a jak będzie naciskać to zwyczajnie powiedz, że nie chcesz na ten temat rozmawiać i krótka piłka. Jak się śmiertelnie obrazi to masz problem z głowy.
Luxurious i jak sytuacja? Szwagierka strzela focha? Tak jak Agnes wspomniała po ślubie to już w ogóle mogą ci wejść na głowę jak nie ustalisz pewnych granic. Jak się postawisz prędzej wzbudzisz szacunek, a tak to by mieli kozła ofiarnego do ataku. Ze szwagierką się nie będziesz chajtać, najważniejsze że narzeczony jest za tobą, to z nim budujesz swoje szczęście, a ktoś kto je zakłóca nie jest niczego wart. Przecież i tak grzecznościowo będziesz z nią rozmawiać, ale szerokim łukiem omijaj prywatne sprawy, zmieniaj temat, a jak będzie naciskać to zwyczajnie powiedz, że nie chcesz na ten temat rozmawiać i krótka piłka. Jak się śmiertelnie obrazi to masz problem z głowy.