reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia naszych sierpniowych pociech :)

Agulek, synek to Twoja mini kopia:)
Madzia, mi też trudno uchwycić Zuzkę, a spokojne przewijanie i ubieranie wspominam z rozrzewnieniem;)

A tu trochę nas
P1160661.jpgP1160696.jpgP1160772.jpgP1160810.jpgP1160892.jpgP1160901.jpg
 
reklama
Neftis Zuzia jak zawsze śliczna:) no u nas przewijanie i ubieranie to teraz też koszmar:) Jasio wogle nie chce leżeć:) cały czas siada, jak już leży to tak kopie że mam wszędzie siniaki:) nie mamy problemu z rozbieraniem:) bo cwaniak sam często się wieczorem rozbiera jak siedzimy w łazience i czekamy aż tatuś przygotuje kąpiel:)
A tu znowu Jaś:) odebraliśmy dziś lwa, strasznie się małemu spodobał:)
IMG_1049.jpgIMG_1053.jpgIMG_1062.jpgIMG_1067.jpg
 
Madzia, ja już jakiś czas przewijam i ubieram na stojąco, bo na leżąco, to już nie da rady:D Zuzka czasem jak ma dobry dzień;) pomaga mi w ubieraniu, tzn. wkłada ręce w rękawy.
A jeździki są fajne, mała też swój uwielbia, co prawda na razie tylko przy nim staje albo na nim siedzi ale melodyjki są hitem;) A Jasio widać, że też zadowolony:)
 
U nas na stojąco też się nie da bo Jasio jeszcze sam nie stoi:) wieć trzeba go kłaść głównie do przewijania bo z ubieraniem to na siedząco dajemy rade:) a jeździki faktycznie fajna sprawa:) jak dziś jeździliśmy z jasiem po mieszkaniu to nawet czasem próbował odpychać się nóżkami:) i odrazu wyczaił gdzie się włącza muzyczkę:) wsiadać jeszcze nie potrafi ale sam dziś z niego schodził:) przekładał sobie jedną nóżke, a potem robił ślizg na podłogę:) Kupiliśmy mu tego lwa żeby troszkę go zachęcić do stawania na nóżki:)
 
Cosya Witaj:) Jasiu jak czuję że go lekko trzymam to sam wstaje przy meblach i ostatnio biega po korytarzu:) ale oczywiście jak go też trzymamy:) ale sam nie chce stawać:) chyba właśnie należy do grupy leniwych dzieci:)
 
Dziewczyny, moja mała tez sama bez podparcia jeszcze nie stoi ale wstaje przy czym się da i drepcze sobie przy czymś powoli albo skacze jak pchła. Zuzka jest bardzo ostrożna, każdy swój ruch dokładnie obmyśla:D
 
reklama
Do góry