reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zdjęcia wcześniaków

reklama
Kasiu K prześliczną masz córeczkę:-) Moje bliźniaki też były takie malutkie jak sie urodzily(KUBA-1900 ,KAMIL - 2050 - a teraz to duże chłopy:-)Maja juz 4,5 miesiaca Pozdrawiam
 
Kasiu K to jeszcze raz ja - długo byłyscie w szpitalu???Martynka oddychała sama??Miałaś z nią jakieś większe problemy???Bo moje chłopaki narobiły nam stracha
 
Asiuleks - troszkę było problemów z zapadającymi się płuckami dlatego przez ponad tydzień mogła być karmiona tylko przez kroplówki potem próby z sondą i tak małymi kroczkami po trzech tygodniach mała zaczęła pić z butelki ;)
 
i jeszcze co do małej to mieliśmy akcję z wysokim poziomem bilurbiny czyli ostrą żółtaczką na szczęście obyło się bez przetaczania krwi, potem deceleracje serduszko biło nie tak jak trzeba i zapalenie płuc to chyba wszystko w wielkim skrócie jedno wiem napewno że to były najgorsze dni w moim życiu kiedy nie mogłam jej wziąść na ręce i patrzyłam jak leży tak bezwiednie ech szkoda gadać najgorsze już za nami
 
KasiaK - dziekuje za gratulacje sama z dwojka dzieci nie dalabym sobie rady stale musi ktos ze mna byc jak ktos jest w domu.:-)Tylko raz zostalam z nimi sama godzinke to beczelismy w trojke:-)
A co do szpitala - wiem ze to byly najgorsze chwile w zycie - moje dzieciaczki tez lezaly po porodzie w inkubatorkach i nie moglam im w zaden sposob pomoc. Kazdy alarm aparatury przyprawial mnie o zawal serca - zwlaszcza ze lezalam za sciana i wszystko bylo slychac. W inkubatorze lezaly tydzien a po 15 dniach wyszlismy wszyscy do domu - Kamilek mial zapalenie pluc - zachorowal juz jak byl u mnie brzuszku
Kasiu - a Martynke karmisz piersia czy butla?Skad jestescie??
 
reklama
Do góry