reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Basiatoja, gin mówił, żeby jechać do szpitala, jeśli będzie się dziać jedna z trzech sytuacji:
1.odpłynięcie wód, krwawienie lub plamienie
2.regularne skurcze co 7-10 min
3.brak wyraźnych ruchów dziecka
I zachęcał, żeby sobie spokojnie czekać
.
W każdym bądź razie KTG po upłynięciu terminu powinno się robić co drugi dzień, ale więcej dowiem się w poniedziałek w szpitalu.
				
			1.odpłynięcie wód, krwawienie lub plamienie
2.regularne skurcze co 7-10 min
3.brak wyraźnych ruchów dziecka
I zachęcał, żeby sobie spokojnie czekać
.W każdym bądź razie KTG po upłynięciu terminu powinno się robić co drugi dzień, ale więcej dowiem się w poniedziałek w szpitalu.
Mam dokładnie ten sam problem 
 Choć ja się chyba wybiorę jakoś przed południem bo wtedy przyjmuje lekarz, który dawał mi skierowanie na blok porodowy, więc w razie jakichś wątpliwości może uda mi sie wbić do niego na nieumówioną wizytę z wynikiem KTG 
 
Ostatnio jak byłam na KTG to dziewczyny z którymi czekałam opowiadały, że podobno bardzo duże obłożenie ma być na poniedziałek bo wszystkie kobitki, które tylko mogą, chcą rodzić po 17-tym. Także aż się boję pomyśleć co będzie się działo w szpitalu...
				
			Ostatnio jak byłam na KTG to dziewczyny z którymi czekałam opowiadały, że podobno bardzo duże obłożenie ma być na poniedziałek bo wszystkie kobitki, które tylko mogą, chcą rodzić po 17-tym. Także aż się boję pomyśleć co będzie się działo w szpitalu...
Ja co do godziny nie mam wyboru, lekarz kazał być na godz 8 bo później mnie nie przywita bo ma zabiegi itp. Jak tylko się zjawię na 8 to mam zadzwonić do położnej i oni się wszystkim zajmą. 
Może z rana też nie będzie tyle ludzi...
A jak np podadzą nam to oxy to nie możemy nic jeść nie? tylko pić wodę tak?
				
			Może z rana też nie będzie tyle ludzi...
A jak np podadzą nam to oxy to nie możemy nic jeść nie? tylko pić wodę tak?
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Podobne tematy
- Odpowiedzi
 - 1 tys
 
- Wyświetleń
 - 100 tys
 
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 A szpitalik mały. Swoją drogą, nie zanotowałam dziś żadnych bólów podbrzusza, więc wątpię, by się coś jutro rozkręciło...
