reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrada

Zdradziłam/Zdradziłem


  • Wszystkich głosujących
    394
reklama
Nie zamierzam tu nikogo do niczego przekonywać, ani zachęcać. Macie swoje zdanie i swoje uczucia i ja to szanuję.

A mąż, o którym pisałam starał się wielokrotnie obudzić pożądanie swojej żony, ale cóż mu po tym, jeżeli ona potrzebuje seksu raz na tydzień, a on kilka razy dziennie. Nie zawsze tak było, po porostu jej potrzeby stopniowo się zmniejszyły. Co do wstrzemięźliwości: oczywiście, że można. Ja natomiast miałabym spory problem, gdyby ktoś mi kazał od dzisiaj jeść 1/3 tego co zwykle. I rozumiem tego faceta, bo wstrzymywać się przez jakiś czas "dla sprawy" jest wykonalne (na przykład mój mąż musiał się powstrzymać od seksu jak byłam w bardzo zaawansowanej ciąży i w połogu). Ale powstrzymywać się już zawsze - o, to trochę trudniej.
Co do zaproszenia kochanki na seks we troje: z tego co wiem zaproszenie było na drinka, a seks jakoś sam wyszedł (pewnie pod wpływem rauszu).

Widzę, że ta historia budzi Wasz sprzeciw i nie wierzycie, że partnerzy mogą akceptować taki układ. Ale chyba żaden układ nie jest idealny. Przykładem niech będą rodziny, w których jest przemoc. Też takie znam. Mąż ją bije, ale ona i tak go kocha i ani myśli się z tego powodu rozwieźć.

Pozdrawiam i życzę nam wszystkim wiernych partnerów, którzy są idealnie do nas dopasowani seksualnie :)
 
Bardzo interesujący watek. Napewno każdy/a o tym myśli czy jestem zdradzana itp. Avacodo też znam sporo kobiet które sa bite przez mężów aż tak, że lądują w szpitalu i też wielce kochają i nie zamierzają się rozstać są traktowane jak kurwy i im to odpowiada nienormalne to jest. Ja bardziej mam myśli kiedy mnie zdradzi( zdrada dla mnie kończy się w łóżku oraz pocałunek. Zastanawiam się czy sobie z kimś nie romansuje( słodkie słówka w realu, przez telefon, przez net.Wymieniać bez końca można.
Wcześniej się nie bałam nie interesowały go kobiety, spotkania z koleżankami, rozmowa na gg, prawienie komplementów, nie ogladał stron erotycznych aż do teraz. Zastanawiam się co tu jest grane czy ja mu się już nie podobam, czy już może mu się znudziłam a może woli mieć kogoś na boku oprócz mnie. Albo poprostu jestem przewrazliwiona. Ale chyba przez to, że nonstop gada o innych mojej koleżance w dekolt zaglada niby w żartach. Codzinie siedzi na portalu www.fotka.pl Cały czas jest przy mnie nawet pracuje w domu. Jedyny kontakt z innymi to telefon i net. ( najcześciej)
 
Witajcie
Ja na temat zdrady mogła bym wiele powiedziec.Najpierw zdradził mnie narzyczony a potem mąż.I obydwaj skończyli tak samo.Rozstałam sie z nimi.Myśle że jeśli raz wybaczy sie zdradę to partner ja powturzy.Bo skoro zar sie udało to czemu by nie zrobic tego drugi raz.
Dla mnie najboleśniejsza jest zdrada emocjonalna taką ofiarował mi mąż.Oczywiście skończyła sie w łużku i wtedy nie wytszymałam.I nigdy bym nie wybaczyła ale sex to tylko "czynnośc" (pszepraszam ze tak to nazwałam) a jeśli ktos o kims myśli marzy,kocha,tęskni,a wtedy naprwde boli.
Mam nadzieje że rzadnej z was juz ie spotka zdrada bo to okropne pszerzycie a sama wierze że są na świecie ludzie wierni jak mój aktualny partner którego darze 100% zaufaniem.
NIE WYBACZAJCIE !!!! NIE DAJCIE SIE RANIC !!!! ZNAJCIE SWOJA WARTOSC !!!!!
 
myśle ze mozna sie pochamowac
ktos tu uzyl dobrych slow czy krocze rzadzi zyciem czlowieka bez przesady to tylko przez chcec seksu musi tak narazac swoje malzenstwo nie wyobrazam sobie tego zapisuje sie do klubu ,,km''
 
avocado2,

Czy ta wielka szczęśliwa rodzina ma już wspólne potomstwo? Pytam z ciekawości o relacje..

Quod medicina aliis, aliis est acre venenum..

Pozdrawiam,
 
nie wiem do dzisiaj czy mąz mnie zdradził ale podejrzewam go o znaleśc sobie kolezanke z którą sie tylko rozmawia... to dla mnie zdrada bo to żona powinna być najlepszą koleznaką!!!
wybaczyłam mu? sama nie wiem przestałam sie gniewć ale cały czas mnie to męczy i jak przychodzi sms na jego komórke to zawsze wydaje mi sie ze to ona :-[ popadam juz w paranoje ale on nie chce juz wiecej o tym rozmawiać
tez byłam bliska naszemu rozstaniu ale... no własnie jest to ale
zmienił sie zobaczymy na jak długo
podrawiam
 
Agawo, owszem, mają dzieci. Zarówno małżonkowie, jak i kochanka (ona akurat jest samotną mamą).
A mogłabyś przetłumaczyć dla mnie ten cytacik? Znam kilka języków obcych, ale łaciną nie władam biegle (to jest łacina, prawda?).
 
avocado2,

Ponieważ osobiście nie uznaję takich zakręconych związków - choć jestem osobą tolerancyjną i żyję w przekonaniu "żyj i daj żyć innym"- nasunęła mi się taka to puenta "lekarstwo dla jednego może być trucizną dla drugiego" - w odniesieniu oczywiście do opisywanego przez Ciebie związku.
Uważam, że związek może być poważnie zagrożony :( i owe "lekarstwo" zwalcza tylko objawy a nie przyczyny takiego stanu rzeczy. Czas na refleksję przyjdzie.. tylko czy w czas?


Pozdrawiam,
 
reklama
nigdy nie zdradzilam i nie zrobie tego bo za bardzo kocham
a gdyby moj maz to zrobil to i tak mu sie to nie oplaci

uwazam ze zdrada jest okropna no chyba ze ktos wychodzi za maz tylko z powodu dziecka albo rozsadku-bezsensu
 
Do góry