reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zdrowie i uroda

Tygrysku - no właśnie całe życie o tym marzyłam (bo ja chyba nie za bardzo umiem się odżywiać)... i bardzo tego pragnę... ale ja nie wiem czy tu w grójcu ktoś taki jest... no może też być w wa-wie nie przeszkadza... Tylko bojęsię ile ja takiemu dietetykowi kasy zabulę!!!!:szok::szok::szok: A jak se 100 za jedną wizytę zażyczy??? to dla mnie dużo w tej chwili - wolę iść za to 7 razy na basen.... (15zł wstęp)


Ja wczoraj w urządzeniu na parze - dorsza (maluteńki filecik ) + 2 malutkie ziemniaczki i surówkę z buraków z oliwą z oliwek.... Dziś to samo przyrządzę... Nakupiłam duuużo ryb mrożonych - i zamierzam na parze z warzywami przyżądzać... No i zupy z mrożonek + zupa kapuściana.... No i jestem na pieczywie chrubkim i takim prawdziwym razowym (takim lekko wilgotnym) bez konserwantów od nas z piekarni........Teraz będę mieć super - bo mąż ma w pracy obiadki a dla siebie samej będzie łatwiej ugotować coś dietetycznego.... Ja przedwczoraj byłam na 3 godz. spacerze... a dziś to małą "rzucę na balkon" bo wolę ćwiczyć brzuszki i na urządzeniu. Mi się wydaje, że spacer (akurat w moim przypadku g*wno daje, bo ja mam tak zbitą tkankę, że mógłby po mnie dźwig jeździć:tak::tak: :tak:....)

Ewelw wpisz sobie w google dietetyk + grojec lub warszawa i wyskocza Tobie adresy. Co do kaski to faktycznie sporo moze kosztowac ale przeciez nie musisz chodzic do niego systematycznie wystarczy jak pojdziesz by opracowal tobie indywidualna diete i musisz rygorystycznie sie jej trzymac moze podpowie wychaczy jakies bledy zywieniowe.krzywdy nie zrobi a moze tylko pomoc. Ty masz widocznie bardzo wolna przemiane materii i dlatego trudno ci schudnac. i wydaje mi sie ze nawet jak schudniesz bedziesz musiala uwazac na to co jesz.
Mamusiu a ta twoja kolezanka jak skonczyla wizyty u dietetyka to nie zaczela przypadkiem jesc wszystkiego i zaprzestala diety??;-) gdyz prawdopodobnie przez to znow wrocila do swojeje dawnej wagi. niestety sa ludzie ktorzy musza wiecznie uwazac na to co jedza jak i tacy co nie musza:baffled:moj kolega mieszka w warszawie wazyl 135 kg i chodzi do dietetyka do wawy chyba do lux medu ale spytam sie dokladniej o ceny i czy to faktycznie lux med i teraz wazy 115 kg i ciagle chudnie tylko ze przestrzega diety moze czasem raz na miesiac sobie zaszaleje:tak:a co do ceny to moze warto poswiecic te pare zlotych skoro tak bardzo chce sie wrocic do dawnej wagi.

Ja jak bylam nastolatka to bylam gruba mialam problemy wielkie z waga tylam od byle czego gdyz taka mialam fatalna przemiane materii ciagle bylam na swoich dietach z gazet i dupa chudlam potem tylam gdyz zaprzestawalam diety i zaczynalam normalnie jesc i tylko dodawalam sobie kg gdyz wlaczal sie efekt jojo. dopiero jakos ok 21 roku zycia nagle organizm sie przestawil na spalanie kalorii sam i zzaczelam chudnac mimo tego ze jadlam normalnie i tak mam do dzis obzeram sie i waga teraz stoi w miejscu
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewelw wpisz sobie w google dietetyk + grojec lub warszawa i wyskocza Tobie adresy. Co do kaski to faktycznie sporo moze kosztowac ale przeciez nie musisz chodzic do niego systematycznie wystarczy jak pojdziesz by opracowal tobie indywidualna diete i musisz rygorystycznie sie jej trzymac moze podpowie wychaczy jakies bledy zywieniowe.krzywdy nie zrobi a moze tylko pomoc. Ty masz widocznie bardzo wolna przemiane materii i dlatego trudno ci schudnac. i wydaje mi sie ze nawet jak schudniesz bedziesz musiala uwazac na to co jesz.
Mamusiu a ta twoja kolezanka jak skonczyla wizyty u dietetyka to nie zaczela przypadkiem jesc wszystkiego i zaprzestala diety??;-) gdyz prawdopodobnie przez to znow wrocila do swojeje dawnej wagi. niestety sa ludzie ktorzy musza wiecznie uwazac na to co jedza jak i tacy co nie musza:baffled:moj kolega mieszka w warszawie wazyl 135 kg i chodzi do dietetyka do wawy chyba do lux medu ale spytam sie dokladniej o ceny i czy to faktycznie lux med i teraz wazy 115 kg i ciagle chudnie tylko ze przestrzega diety moze czasem raz na miesiac sobie zaszaleje:tak:a co do ceny to moze warto poswiecic te pare zlotych skoro tak bardzo chce sie wrocic do dawnej wagi.

Ja jak bylam nastolatka to bylam gruba mialam problemy wielkie z waga tylam od byle czego gdyz taka mialam fatalna przemiane materii ciagle bylam na swoich dietach z gazet i dupa chudlam potem tylam gdyz zaprzestawalam diety i zaczynalam normalnie jesc i tylko dodawalam sobie kg gdyz wlaczal sie efekt jojo. dopiero jakos ok 21 roku zycia nagle organizm sie przestawil na spalanie kalorii sam i zzaczelam chudnac mimo tego ze jadlam normalnie i tak mam do dzis obzeram sie i waga teraz stoi w miejscu
znajoma mówiła, ze jak zaczęła wprowadzać inne pokarmy to zaczęła tyć, ale do dziś nie je słodyczy. Myślę ze tez dużo zależy na jakiego dietyka sie trafi.
Jesli sie dowiesz do kogo chodzil ten twoj znajomy w Wawie, to napisz, please, bo ja juz jestem kompletnie zalamana:-(tym odchudzaniem
 
znajoma mówiła, ze jak zaczęła wprowadzać inne pokarmy to zaczęła tyć, ale do dziś nie je słodyczy. Myślę ze tez dużo zależy na jakiego dietyka sie trafi.
Jesli sie dowiesz do kogo chodzil ten twoj znajomy w Wawie, to napisz, please, bo ja juz jestem kompletnie zalamana:-(tym odchudzaniem
postaram sie po swietach dac wam namiary. Ten chlopak naprawde wiecznie byl gryby ostatnio widziala go jakis czas temu i teraz moj maz pracuje z nim i jak go zobaczylam to nie moglam uwierzyc ze tyle schudl , teraz ma urlop az do po swietach i wyjechal ale jak tylko wroci do pracki to przekaze mezowi zeby sie podpytal co i jak.nawet przystojniak sie niezly z niego zrobil:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
 
postaram sie po swietach dac wam namiary. Ten chlopak naprawde wiecznie byl gryby ostatnio widziala go jakis czas temu i teraz moj maz pracuje z nim i jak go zobaczylam to nie moglam uwierzyc ze tyle schudl , teraz ma urlop az do po swietach i wyjechal ale jak tylko wroci do pracki to przekaze mezowi zeby sie podpytal co i jak.nawet przystojniak sie niezly z niego zrobil:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
dzięki tygrysku
 
Ewelw ja dostałam na poczte ostatnio cos takiego diety.wp.pl jak sie wypełni ankiete to potem mozna wykupic porady dietetyka wraz z dieta dla siebie 12 zł za tydzien poszperaj po tej stronce bo sporo ciekawych informacji tu jest rozne kalkulatory itp
 
moja znajoma chodziła do dietyka i za jedna wizytę płaciła 120zl, za 6 mies schudła 8kilo, uważam ze to nie dużo, no i wydala prawie 800zl tylko na same wizyty, ale teraz znowuż przytyła z powrotem te 8 kilo, więc nie wiem czy to się opłaca
To rzeczywiście się nie opłacało - skoro tyle samo przybyła na wadze:-)

Tygrysku dzięki za wszystkie informacje... I też proszę o info gdzie ten "gostek' tyle schudł i ile kasy go to kosztowało - spytaj jak możesz...

Tak tak ja mam baaaaardzo złą przemianę materii. Ale zawsze jakoś było, mogłam sobie pozwolić od czasu do czasu na różne rzeczy... Ja się czułam gruba jak ważyłam 54 kg przed ciążą.... Nigdy w życiu bym nie uwierzyła gdyby ktoś mi powiedział że ponad 70 będę ważyć. (z tym że ja aż tak baaaardzo gruba nie jestem, noszę rozmiar L/XL - tylko ciało mam takie jakby mocno "zbite")

Ja się tak baaaardzo zawzięłam też na ćwiczenia (ambicje mi nie pozwalają inaczej.... Będę trawę gryźć - jak nie schudnę). Więc myślę że się coś "ruszy" w końcu...
Wkurzam się - bo mała śpi ciągle a ja mam super urządzenie do ćwiczeń - które głośno pracuje i nie mogę ćwiczyć...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dziś spała do 14.30 nakarmiłam pobawiła się chwilę - to ja w tym czasie trochę poćwiczyłam i musiałam obiadek ugotować - bo (mąż dziś jeszcze rano po służbie zszedł) i niedawno znów nakarmiłam - i znów śpi....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ja wiem, że się powinnam cieszyć (robię brzuszki najwyżej w tym czasie ależ ileż można...) - ale jakoś przez ostatnie dni senniejsza jest.... Na tym urządzeniu to bym chciała tak ze 2 godzinki w ciągu dnia - żeby coś dały.....
A teraz poprosiłam mężyka żeby został dziś z małą i ją wykąpał a ja skoczę na basen!!! Zgodził się!!! Pierwszy raz na basen (po ciąży)!!! Huraa!!!!!! To lecę się szykować..... Może tu zajrzę jeszcze około 22.00
 
A ja po porodzie4 zamiast schudnąć,bo zostało mi 13 kilo to ja jeszcze 2 przytyłam:-p Teraz jak pogoda się zrobiła to spacerujemy po 6 godzin dziennie i jak wracamy wieczorem to mam 1 kilo mniej:tak: Zjadam kolacje i 1 kilo do góry:-D Ale na razie się nie przejmuje.Wiem,że jestem fajna laska:-p:-D Gorzej jak będę chciała pójść latem na basen:zawstydzona/y: Ale co się będę martwić na zapas:-p
 
A ja po porodzie4 zamiast schudnąć,bo zostało mi 13 kilo to ja jeszcze 2 przytyłam:-p Teraz jak pogoda się zrobiła to spacerujemy po 6 godzin dziennie i jak wracamy wieczorem to mam 1 kilo mniej:tak: Zjadam kolacje i 1 kilo do góry:-D Ale na razie się nie przejmuje.Wiem,że jestem fajna laska:-p:-D Gorzej jak będę chciała pójść latem na basen:zawstydzona/y: Ale co się będę martwić na zapas:-p
chciałabym wyglądać tak jak ty Aniu
 
reklama
Moim zdaniem to nie jest problem wagi tylko samopoczucia. Ania się narazie dobrze czuje z tymi nadprogramowymi kilogramami, ewelw i mamusia2008 źle, ja też się źle czułam i to bardzo. Każdy ma jakąś wagę w której się dobrze czuje i fajnie Aniu, że zaakceptowałaś te kg ja nie potrafiłam i wyzwałam je na wojnę, ja albo one i chociaż czasami polegnę (pizza o 20 ) to dalej walczę. I brakuje mi już tylko 1 kg do wagi z przed ciąży. Wczoraj minął rok jak zobaczyłąm kreskę na teście i znowu prwie tyle samo ważę. Schudłam już 6 kg na tej diecie a raczej sposobie na życie.Powodzenia dziewczynki i wytrwałości życzę.
 
Do góry