reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

patrynia ja piersią nie karmiłam :-) Musisz odwiedzić dział Karmienie piersią i tam napewno dziewczyny powiedza co i jak, Może tak lepiej na początku niż mała miała by sie niepotrzebnie uczulić...skoro ty jesteś alergikiem to istnieje ryzyko, ze mała też będzie źle tolerować białko krowie... Po trochę biegiem czasu będziesz wprowadzać nowe pokarmy i sprawdzać jak dzidzia na nie reaguje tak będzie łatwo wychwycić czy wszystko pasuje jej czy nie...
 
reklama
Ja karmiłam samą piersią chyba miesiąc...i na początku jadłam tylko gotowany drób...po 2 tygodniach zaczęłam jeść gotowany schab...z warzyw marchew i burak...z owoców...jabłko i banan...jeśli masz alergię na mleko to myślę,że powinnaś trzymać dietę karmiąc piersią...
 
Witam.
Wszystko jest niby fajnie w takiej eliminacji ale po miesiącu mama nie ma siły a dziecko robi się przezroczyste bo dieta eliminuje tłuszcze. Ale generalnie każdy człowiek jest inny i każde dziecko też. My oboje z mężem jesteśmy alergikami, pani położna dała mi taką samą dietę po miesiącu byłam zrezygnowana i trafiłam do dietetyka i się okazało iż dziecku ani sobie ani dziecko nie dostarczam żadnych tłuszczy i z lekka przezroczyści się staliśmy. Generalnie uczulały go te rzeczy, które były uznawane za mocne alergeny a więc pomidory, rzodkiewki, orzechy. Jednakże mam znajomą, która przy karmieniu piersią nawet nie mogła zjeść plasterka sera żółtego bo małą wysypywało.
Dużą pomocą dla mnie była także rozmowa z moim alergologiem. On mi wyjaśnił jak racjonalnie podejść do tematu w moim przypadku.
 
dzieki ;] mysle ze wlasnie tak zrobie i skocze do alergologa. bo chodzi wlasnie o to ze mnie wypisali z anemia i czuje sie coraz gorzej. a oskar niby wyglada jak paczek w masle, ale skoro ja nie jem nabialu w ogole to nie mam pojecia skad on bierze wapno dla siebie

dzieki ;]
 
felidae robiłaś może już te badania ?? Jeśli wiesz gdzie i jak to daj znać. Jurand nie ma jeszcze dwóch lat więc u nas wyniki będą mocno naciągane, ale jednak chcę mu zrobić i upewnić się. Rozwolnienia zdarzają się nadal i podobnie jak nie jedna mama mam już dość diety eliminacyjnej bo co bym mu nie dała to zaraz rozwolnienia ze śluzem. Znalazłam w necie coś takiego, że przy takich rozwolnieniach należy zwrócić uwagę na dietę dziecka i dawać dużo dobrych węglowodanów a cukier praktycznie wyeliminować, cukier tylko w postaci owoców i to nie dużo na dobę. Może któraś coś słyszała.
 
Aga
narazie nie robiłam bo michał ze względu n akomary bierze zyrtec, odczyny po ukąszeniu są straszne więc narazie nie ma sensu. Testy z krwi robi diagnostyka i kamieńskiego ...jak pojdziesz na kamieńskiego to może da sie zrobić tak by najpierw oznaczyli samo IgE a jak będzie ono wysokie to dopiero panel pokarmowy. zawsze to redukcja kosztów w razie W
 
no ja właśnie mam zrobić IgE. Średnio wiem co i jak. Nie chcę go też męczyć dużo razy z pobieraniem krwi. A na Kamieńskiego mają dobre laboratorium co do badań alergologicznych ??
 
wlasnie wyszlam z moim malym ze szpitala - znowu ;p na 9 tygodni polowe zycia juz spedzil po szpitalach. coz, mozliwe ze dlatego ze bylam chora w pierwsym trymestrze.
W kazdym razie bylismy na wrońskiego. I gdyby zdarzyla sie taka sytuacja, ze Oskar musialby pojsc znowu do szpitala, to tylko tam. Az glupio pisac, ze polecam, skoro chodzi o chorobe dziecka, ale czulismy sie tam jak w domu ;] co najwazniejsze kameralnie i kazdego traktuja indywidualnie. przez tydzien ja z oskarem bylismy jedyni na oddziale i (chyba z nudow ;D) porobili mu wszystkie badania i wszelkie mozliwe przeswietlenia ( dzieki bogu ;p). a gdy wyszly nieprawidlowosci sami kontaktowali sie z innymi oddzialami klinik i wozili nas karetka (raz nawet na sygnale, bo kierowcy nie chcialo sie stac w korkach :D)

takze, gdyby (odpukac) jakies dziecko musialo isc do szpitala, naprawde tam polecam. Co najwazniejsze dla mnie bylo to wlasnie to, ze nie jest tam napakowane dziecmi wiec mozliwosc zlapania czegos od innego dziecka jest znikoma.

pozdrawiam ;]
 
Witam!

Czy któraś z Was robiła badanie moczu niemowlakowi? Chodzi mi o to,abyście podały mi normy ciężaru właściwego moczu podane przez Wasze laboratorium. Na moim wyniku norma to 1,002-1,006 kg/l. Natomiast wszędzie gdzie szukam w źródłach internetowych prawidłowe normy dla niemowlaka to :
1. Ciężar właściwy moczu
. Wartość ta powinna wynosić od 1,016 do 1,022 kg/l. Ciężar właściwy moczu nie powinien być niższy niż 1010g /l, gdyż świadczyć to może o utracie bardzo ważnej funkcji nerki, jaką jest zagęszczanie moczu. Często jest to pierwszy objaw sugerujący rozpoczynającą się niewydolność nerek.

Wg takiego opisu moje dziecko ma fatalny wynik...i teraz nie wiem czy w laboratorium pomylili się i złe normy wpisali...ciężar właściwy moczu mojego dziecka wg badania to 1,003 kg/l
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas ciężar właściwy wyszedł 1,005 ale nie napisali jaka jest norma :-/ więc raczej nie pomogę a do pediatry dopiero we czwartek więc wtedy się dowiem
 
Do góry