reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

dzis bylismy na tym szczepieniu i musze przyznac ze Mati był dzielny tzn płakał ale nie bardzo.... na dodatek dowiedziałam sie ze to mały grubasek bo ma 5500g a wzrostu 62cm.... co do ulewania to mam na noc odciagac mleko i podawac zageszczacz wtedy nie powionien ulewac...
 
reklama
Plantex-1 saszetkę dziennie po posiłku :-)
Co do mleka to nie wiem czy można tak szarżowac z miarkami jak piszesz?[/QUOTE/]

Mysle ze tak, przeciez farmaceutka zna sie troche(a nawet mocno) a poza tym jest tez matka. Ja nie robie az takiego rzadkiego mleka, wlewam tylko 10 ml wiecej wody. Czyli 100ml wody 3 miarki :-)Nie wiem czy takie rozrzedzenie wystarczy ;-)
 
Ostatnia edycja:
no my dzis po wizycie
waga 5460g czyli 260g w tydzien jest ok
jednak strasznie ulewal przy lekarce rowniez i przepisala debridat 3x dziennie niby od skurczenia przełyku czy cos zobaczymy po tym jak to dalej bedzie .... ropien na raczce rosnie nic nie peka i mamy skierowanie do poradni pulmologicznej azeby zobaczyli czy przebic i wyczyscic eh ... co wizyta to jakas poradnia
 
U nas jest masakrycznie kiepsko :baffled:
Wczoraj wieczorem Asia sie darla chyba z godzine. Non stop. Przerwa byla na kapiel - ale jak juz zalozylam czapeczke i wiedziala ze wychodzimy zaraz z lazienki - krzyk, jak przewijalam cisza, ale jak juz zapinalam spiochy - krzyk. Nie wiem o co jej chodzi. Nie chce cyca ani nic. Nie prezy sie ani nie puszcza bakow przy placzu wiec to chyba nie kolki :confused: Po prostu wrzeszczy.
Do tego od wczoraj dziwnie wymiotuje. Czesto chlustala, ale teraz to porzadne porcje przezroczystego plynu ze sladowymi ilosciami mleka. Smierdzi strasznie - takimi wymiocinami jak juz nie ma sie czym rzygac, wiecie o co mi chodzi? Wczoraj zdarzylo sie ze trzy razy i dzis tez tyle. Albo przed chwila ulala mlekiem ale tylko przez nos :baffled:
Jutro ide do lekarza i sie dowiem o co chodzi mam nadzieje.
Mam jeszcze problem z karmieniem, ale juz ide na odpowiedni watek:sorry2:
 
o matko... co jedno dziecko to jakieś bóle i płacze... masakra
co się dzieje.... :szok:
moja mała zwymiotowała tylko 2 razy ak narazie .. może tydzień temu i 3 tyg temu
przez nos też jej wyleciało raz...
ale jest spokojna nie płacze i nie pręży się więc się nie martwie..
ale jak tak czytam to aż mi szkoda że tak się dzieje:-(
 
U nas jest masakrycznie kiepsko :baffled:
Wczoraj wieczorem Asia sie darla chyba z godzine. Non stop. Przerwa byla na kapiel - ale jak juz zalozylam czapeczke i wiedziala ze wychodzimy zaraz z lazienki - krzyk, jak przewijalam cisza, ale jak juz zapinalam spiochy - krzyk. Nie wiem o co jej chodzi. Nie chce cyca ani nic. Nie prezy sie ani nie puszcza bakow przy placzu wiec to chyba nie kolki :confused: Po prostu wrzeszczy.
Do tego od wczoraj dziwnie wymiotuje. Czesto chlustala, ale teraz to porzadne porcje przezroczystego plynu ze sladowymi ilosciami mleka. Smierdzi strasznie - takimi wymiocinami jak juz nie ma sie czym rzygac, wiecie o co mi chodzi? Wczoraj zdarzylo sie ze trzy razy i dzis tez tyle. Albo przed chwila ulala mlekiem ale tylko przez nos :baffled:
Jutro ide do lekarza i sie dowiem o co chodzi mam nadzieje.
Mam jeszcze problem z karmieniem, ale juz ide na odpowiedni watek:sorry2:

A moze cos jej "lezalo" na zoładku??

U nas potwierdzone przez lekarza-KOLKI :wściekła/y:
 
a my bylismy na usg bioderek i z nimi wszystko ok ale mały ma lekki krecz szyi tzn kieruje główke czesciej w jedna strone i ma tak mały przykurcz ale to nic powaznego poprostu trzeba zwracac na to wieksza uwage układac na boku bez przykurczu i tam tez zawieszac wiecej zabawek zeby wymusic u niego odwracanie główki w tamta strone...ja dodatkowo z racji wykonywanego zawodu wykonuje mu lekki masazyk....
 
A my od 2 dni walczymy z plesniawkami, mala mialam szronik na jezyczku, wczorajposzlysmy do lekarza, dostalysmy zel dla niej i masc dla mnie na sutki, ale podobno to trwa taka kyracja min. 5-6 dni. Miala ktoras z was ten problem?
Kazali mi nakladac mala warstwe zelu na maly palec i dac malej possac chwile po posilku. Wyczytalam jednak ze lepiej stosowac na gaziku. Jaka jest roznica? Trzeba to koniecznie scierac? Czy masc sama w sobie leczy?
 
reklama
No to po szczepieniu.
Mala po 6 tygodniach wazy 5820 g:szok: nie sadzilam, ze az tak duzo....
Lekarka twierdzi wiec ze skoro tak fajnie przybiera to nie mam martwic sie ulewaniem i chlustaniem:sorry2: troche mnie to wkurza bo wolalabym zeby dala skierowanie na jakies badania aby sprawdzic czy faktycznie jest ok...
No i 3 wklucia i rota, Asia troche ryczala, bo w koncu 1,5 h przed wizyta nic nie jadla (prosza o niekarmienie przed badaniami aby dzieci nie ulewaly). No i po rocie tez nie moglam jej dac jesc aby tego nie zweymiotowala. Szczepienie tez bylo w porze jej drzemki co ja rozwscieczylo do konca :-D a teraz sobie slicznie spi :-) moj klops maly :-D
 
Do góry