Własnym oczom nie wierzę.
Asia miała, od chyba zawsze,pazurki od malutkich palców od nóg takie bardzo przerośnięte, płytka była gruba, jakby składała się z kilku płytek. Wczoraj jak już spała posmarowałam te wszystkie paznokcie od nóg żelem przepisanym przez dermatolog, teraz zrobiłam to samo, a z tych malutkich palców poodpadały te grube płytki i zostały normalne paznokcie!!! SZOK, pierwszy raz je na oczy widzę :-) Może Aśka już przy porodzie nabawiła się jakiejś infekcji grzybiczej, potem przerzuciło się to na resztę paznokci i dlatego teraz schodzą?
Nie wiem, ale jestem mega zadowolona z efektu :-):-):-)
edit Etna jak Pawełek???
Asia miała, od chyba zawsze,pazurki od malutkich palców od nóg takie bardzo przerośnięte, płytka była gruba, jakby składała się z kilku płytek. Wczoraj jak już spała posmarowałam te wszystkie paznokcie od nóg żelem przepisanym przez dermatolog, teraz zrobiłam to samo, a z tych malutkich palców poodpadały te grube płytki i zostały normalne paznokcie!!! SZOK, pierwszy raz je na oczy widzę :-) Może Aśka już przy porodzie nabawiła się jakiejś infekcji grzybiczej, potem przerzuciło się to na resztę paznokci i dlatego teraz schodzą?
Nie wiem, ale jestem mega zadowolona z efektu :-):-):-)
edit Etna jak Pawełek???