reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

jacku dopiero przeczytałam.. masakra !! ale mieliście przeżycia... trzymam kciuki za Dobrusię i za wasz spokój.
No i znowu to zanoszenie - muszę pamiętać żeby przy najbliższej okazji zapytać pediatrę co się z tym robi, bo jak Wojtek się okaże zanoszącym przypadkiem to umrę ze strachu.

Pytanie z innej beczki: kto z was poza maxwell szczepił dzieci na ospę ? ja się zastanawiam ze względu na małego, nie byłoby dobrze gdyby się zaraz na początku zaraził a Ala przecież może przynieść ze żłobka/przedszkola...
ja nie szczepilam, ale mam zamiar. teraz mi sie przeziebil, potem wyjezdzamy i tak to sie odwleka. ale na bank przed urodzinami malucha chce to zrobic. nie dosc ze pojdzie do przedszkola, to ogolnie mam stracha, zeby od kogos mi tego do domu nie przyniosl. a na dodatek moj maz jeszcze nie chorowal i to dopiero by byla jazda :-)
 
reklama
Polaa mam nadzieję , ze Kuba będzie dzis jak nowy :tak:

Anawawka chciałbym zobaczyć Twoje panny w akcji:tak:Zdrowia dla Was !!!

Agrafka ja nie szczepiłam i nie zamierzam szczepić;-)
 
Cześć
Ale macie bidulki z tą gorączką. Oby jak najszybciej wróciły do zdrowi.
U nas powoli poprawa Dobrusia rusza już nóżką ale ciągle robię za wielbłąda "Tata tam":-)
 
Ja szczepiłam. Przestraszyłam się bo moja rodzinna powiedziała że jest sporo zgonów dzieci i jakaś ciężka panuje więc zaszczepiłam ale to było już kilka ładnych miesięcy temu.

Zdrówka dla chorowitków.
 
Agrafka - ja nie szczepiłam ale Zuzię nie posłałam do przedszkola jak Julek się urodził i był malutki. Zawsze myślałam że z ospą to jest tak że im mniejsze dziecko tym łagodniej przechodzi, ale okazuje się że do 2 lat dzieci przechodzą dość ciężko. Teraz koleżanki roczny synek się zaraził i miał dosłownie krosta na kroście. Tylko że ja bym zaszczepiła Alę ale i Wojtusia, bo może się zdarzyć że Ala mimo szczepienia zachoruje (wtedy przechodzi bardzo łagodnie) ale wirus już przyniesie do domu. Jest też teraz taki lek przeciw wirusowi ospy, który jak się da w pierwszych dniach to ospa ma dużo łagodnieszy przebieg.
 
Mój Patryk już 3 raz odwiedził przychodnię poszedł z moją koleżanką no i tym razem (kaszel mokry odrywający się) przepisała mu jakieś inhalacje.
Nigdy nie mieliśmy czegoś takiego, powiedziała ze mozna wypożyczyć w aptece taki inhalator.
Można??
Coś czuję,że to mu nic nie da i w poniedziałek znowu pojdziemy do lekarza:no:
 
reklama
MamaPatryka, inhalacje bardzo pomagają o ile tylko będzie się dawał inhalować. można wypożyczyc w apteca może, albo w przychodni.
inhaluj 3 razy dziennie solą fizjologiczną i oklepuj plecki 9instrukcję oklepywania zobacz na youtubie bo to trzeba prawidłowo robić).
 
Do góry