reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

reklama
DZIUNKA a wiesz spróbuj może szarego mydła do mycia albo nadmanganianu potasu.

Dziewczyny a mój Igor przez 3 dni z rzędu i noc miał krwotoki z nosa- mówię wam koszmar. Jutro mykamy do lekarza rodzinnego i laryngologa niech to zobaczą bo pani aptekarka powiedziała mi że najprawdopodobniej trzeba mu przepalić jakieś uszkodzone naczyńko. A w sumie tak ze 3 tyg temu tak wygrzał na trampolinie że go krew zalała niemiłosiernie:szok: aż ja byłam w szoku. No i od tamtej pory miał może ze 2 krwotoki a teraz to już do przesady. Może nie jest to bardzo duża ilośc krwi ale trochę jej jest. W każdym razie bardzo się przestraszyłam, bo nigdy ani on ani Julia nie miewali takich akcji.
 
Byliśmy dziś u rodzinnego i jutro do laryngologa, a jeszcze jak na złość Julia przywaliła Igorowi dziś tak mocno że biedaka znowu krew zalała.:-(
Byliśmy też u dentysty- Julia 1 ząbek , a Igor wszystko pięknie.
A ja zrobiłam dziś badanie krwi bo jakiś czas temu chciałam oddać krew i niestety nie pozwolono mi bo okazało się że mam za niską chemoglobinę:baffled: zobaczymy co będzie teraz.
 
No to mi Tomi poszalał... wyskoczylo mu "zimno" w kąciku ust...
zadne z nas nie ma, pewnie złapał to jakos "z powietrza", sama nie wiem. Posmarowałam mu jego pastą Elmexem, niech sie zasuszy... macie jakies sprawdzone sposoby na to u dzieci?
 
U dzieci to nie wiem ale u mnie sprawdza sie sposób babciny. jednak jest troszkę obrzydliwy i nie wiem czy pisać! no, ale mi pomaga to napiszę, najwyżej nie skorzystasz.
Ja jak tylko czuję, że mi się robi "zimno" to smaruję tą mazią z ucha! biorę na patyczek i smaruję. i "zimno" wcale nie wyskakuje. natomiast nie wiem czy pomoże na takie które już jest?
 
LOTKA nie mam pojęcia bo nikt u nas zimna nigdy nie miał, jedynie moja siostra i wiesz co jej pomagało..........rosa z okna, taki stary sposób i na zajady też dobry- ba najlepszy.:tak:

My zaliczyliśmy laryngologa, no i Igor ma uszkodzone naczyńko w nosie i zapisany żel do zapuszczania i rutinoscorbin i jak po tym nie przejdzie to do szpitala na założenie czegoś tam- nie pamiętam czego.:zawstydzona/y: Przypalać mu nie mogą bo jest za mały.- tak powiedziała pani laryngolog. Mam nadzieje że mu przejdzie.
 
reklama
Ja jak tylko czuję, że mi się robi "zimno" to smaruję tą mazią z ucha! biorę na patyczek i smaruję. i "zimno" wcale nie wyskakuje. natomiast nie wiem czy pomoże na takie które już jest?

LOTKA nie mam pojęcia bo nikt u nas zimna nigdy nie miał, jedynie moja siostra i wiesz co jej pomagało..........rosa z okna, taki stary sposób i na zajady też dobry- ba najlepszy.:tak:

od zawsze walczę z opryszczką, ale o tych sposobach nie słyszałam. Mam nadzieję, że jak już mi wyskoczy to będę o tym pamiętała (ale zapomnę, bo tyle czasu upłynie;-))
Jak już mi wyskoczy to zaklejam plasterkiem i niekiedy wyjdzie, niekiedy nie.
 
Do góry