U dzieci to nie wiem ale u mnie sprawdza sie sposób babciny. jednak jest troszkę obrzydliwy i nie wiem czy pisać! no, ale mi pomaga to napiszę, najwyżej nie skorzystasz.
Ja jak tylko czuję, że mi się robi "zimno" to smaruję tą mazią z ucha! biorę na patyczek i smaruję. i "zimno" wcale nie wyskakuje. natomiast nie wiem czy pomoże na takie które już jest?
LOTKA nie mam pojęcia bo nikt u nas zimna nigdy nie miał, jedynie moja siostra i wiesz co jej pomagało..........rosa z okna, taki stary sposób i na zajady też dobry- ba najlepszy.
My zaliczyliśmy laryngologa, no i Igor ma uszkodzone naczyńko w nosie i zapisany żel do zapuszczania i rutinoscorbin i jak po tym nie przejdzie to do szpitala na założenie czegoś tam- nie pamiętam czego.Przypalać mu nie mogą bo jest za mały.- tak powiedziała pani laryngolog. Mam nadzieje że mu przejdzie.
ciekawe sposoby... tylko wlasnie Tom nic raczej wczesniej nie powie, dopiero zauwazylam jak juz wyszło. troche juz przeschlo od tej pasty, nastepnym razem skorzystam z innych propozycji, dzieki :-)lotka mi lekarka dała atecortin jak Kubie wyszedł zajad , a tak to kupuje w orliflame Wiśniowy kremik uniwersalny Oriflame !!! (2545296258) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tylko taki zwykły (niesmakowy) i smaruje nim usta jak są suche itp