reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrówko i pielęgnacja naszych krasnali:)

Zuzia źle zniosła wczorajsze szczepienie:-(płakać specjalnie przy kłuciu nie płakała, ale za to w nocy 2 razy się przebudziła i płakała dość długo, trzymała się za rączkę i mówiła "boi" (czyli boli):-(dodatkowo chyba miała gorączkę...

dziś też popłakuje i m-ce wkłucia spuchnięte. muszę okład z sody jej zrobić.
Kurde, zastrzyk robiła nowa i młoda pielęgniarka i trochę jej nie szło, więc może od tego?

Następne szczepienie jak skończy 5 lat. No chyba, że jak będzie szła do przedszkola to zaszczepię na pneumokoki, meningokoki i ospę. Ale cholera wie, czy za ten czas będą nadal zalecane, albo czy nowych nie będą zalecać na coś tam jeszcze...


dodatkowo bujamy się z szorstkimi plamami na skórze...Kiedyś już to było, ale jedna plamka na brzuszku i pomogła maść...teraz od m-ca ma ich kilka...niby znikły, a po tygodniu znów...
Lekarka mówi, że od jedzenia, ale ona kurde ciągle je to samo i przez 15 mcy nic, a teraz aż taki wysyp??
Jak nie pomoże na maść cholesterolowa i emolienty do kąpieli to pójdziemy do dermatologa.
Pomagał pimafucort, ale to maść sterydowa, więc za często nie można...
 
Ostatnia edycja:
reklama
joaszka-wstretne plamy:( rzeczywicie nie przeginaj ze sterydowa choc efekt jest najlepszy.nawilzaj i nawilzaj.no ale gdzie ma te plamki?bo jak w jakims niewidocznym miejscu to chyba pol biedy?moze przejsciowe?czy ja to swedzi?
szkoda ze tak zniosla szczepionke.U nas na szczescie bylo ok ale zaraz w grudniu mam kolejne bo kiedys malej zapomnieli zaszczepic ...
 
swędzieć to nie swędzą (nie drapie), ale nie fajnie to wygląda...na rączkach ma 2 takie duże i jedną na nóżce...tak czy siak wolę, żeby znikły i chyba pójdę do dermatologa, żeby się dowiedzieć co to i co z tym robić...
 
mam pytanie- jak czesto myjecie wlosy dzieciaczkom? bo ja od urodzenia myje im co dwa dni, ale wlasciwie dopiero teraz zaczelam sie zastanawiac czy to naprawde konieczne, czy nie za czesto dla takiego malucha?
 
gogana-ja myje co 2 dni bo wtedy ja kapie.Pewnie zalezy od wlosow .moja znajoma wyczytala ostatnio ze wystarczy raz na tydzien u takich dzieci.
 
kurcze, a ja kąpie i myje włoski Gosi codziennie.:eek:

teraz jak ma dłuższe włosie, to się zastanawiam czy nie myć ich rzadziej...
 
nef-podobno wlosy przyzwyczajaja sie do mycia i takie czesto myte szybciej sie przetluszczaja.tak slyszalam.No i siostra rzeczywiscie nie wychodzi z domu bez codziennego mycia glowy.wiem ze to tez zalezy od wlosow ale cos w tym jest
 
Nef, my też kąpiemy codziennie, ale włoski co drugi dzień, bo jak był mniejszy i myliśmy codziennie to zaczęła mu się robić ciemieniuszka. Pediatra doradziła mycie co drugi dzień, bo zmywa się barierę lipidową i pomogło szybciutko :)
eijf, moim zdaniem częstotliwość przetłuszczania się włosów to głownie sprawa hormonów - w ciąży mogłam myć raz w tygodniu a włosy były piękne i błyszczące. Po porodzie szybko wróciło do stanu sprzed ciąży i nadal myję głowę codziennie :(
 
reklama
U nas kąpiel taka z pluskaniem co 2 dzień i wtedy mycie włosów. a tak to prysznic. Ale jak mocno się spoci, to włoski myjemy, także wychodzi nie raz co dziennie.

mi się nie przetłuszczają, ale muszę je układać, bo po spaniu przyklapnięte, a najlepiej na mokro, więc co dziennie myję.
Dobrze, że nie wypadają jak po ciąży, bo to była maskara:szok:

ja się zastanawiam czy nie wrócić do proszku dziecięcego, albo przynajmniej do 3 krotnego płukania...bo jakoś ta skóra jej ostatnio nie najlepiej wygląda. Zakupię nie długo emolienty i zobaczymy. W sumie do tej pory wszystko było ok, więc raczej to nie od proszku, bo już od jakiegoś 6 m-ca piorę w zwykłym, tyle, że sensitive z atestem Instytutu Matki i Dziecka i płyny do kąpania tez delikatne...
 
Do góry