zle sypia..

[suzi]

drogie mamusieczy macie tez takie problemy?tzn.moja 19 mczna coreczka zle sypia.pare godz jest ok,ale w nocy okolo 3 nad ranem poplakuje przez sen,wierci sie(choc jest wierciuchem w trakcie snu),kopie nozkami i jest niespokojna.juz zaczynam sie martwic bo zawsze zganialam to na bolesne zabkowanie ale teraz wszystkie chyba juz zabki ma(ostatnie wyrosly kly)i nie mam pojecia co za przyczyna.moze upaly,zle sny?ale codziennie -no prawie.marze juz o przespanej calej nocy ale wiadomo ze najwazniejsze zeby mala dobrze spala.czymacie podobne problemy z waszymi pociechami?moze powinnam udac sie do neurologa,psychologa czy?juz sama nie wiem ,ale zaczyna mnie to martwic
pozdrawiam

 

[makitoza]

To ja mogę cię pocieszyć moja córka tak się wierciła i kręciła w nocy aż do 2 roku życia. Dopiero gdy miała 2,5 roku przespała całą noc. W bardzo ciężkich okresach podawaliśmy Melisal.

 

[nikita33]

Filip też zawsze był takim nocnym wierciuchem, nawet po odstawieniu od cyca długo jeszcze budził się co parę godzin w nocy. Teraz też ma okresy, kiedy gorzej sypia, potrafi budzić się kilka razy. Ale od jakiegoś czasu zdarza się mu też przespać całą noc, najczęściej budzi się raz na picie i na potrzymanie na rączkach.... Myślę, że Twoje dziecko nie jest wyjątkiem i raczej większość maluchów tak ma.

pozdrawiam
nikita

 

[suzi]

dzieki dziewczyny
tylko mnie najbardziej niepokoi to ze ona spi bardzo niespokojnie i poplakuje.dzs juz w ogole bylo strasznie.cos ja strasznie meczy i nie daje spac.nie potrafie powiedziec ze to bol czegos tylko ...no wlasnie cos.dzis tak bylo przez 2 godz.nie moze sobie poprostuznalezc miejsca i jest przy tym bardzo rozdrazniona.nie wiem czy to jest powod zeby szukac u kogos pomocy a chociazby odpowiedzi dlaczego tak sypia.gdyby to tylko byly zwykle przebudzenia do picia czy wiercenie to nie bylabym tak zaniepokojona.nie wiem juz sama ,moze panikuje za bardzo.ale moja mam ktora byla swiadkiem kilku takich nocek tez mowila ze to dziwne

 

[AgaMP]

Suzi! Mój Maciuś za miesiąc skończy 2 latka, zdarzało mu się, ze w nocy nagle zaczął tupać nogami, prężył się, ale to wszytsko było przez sen, dopiero maż go wybudzał, przytulał i znów spał. Teraz wyżynają mu się zęby piatki - to chyba najgorszy okres w moim życiu, Maciuś jest strasznie nerwowy, w nocy też się wybudza z płaczem, krzczy, pręży się, dopiero biorę go na ręce (bo do męża nie chce) wtulam w siebie i tak go kołyszę przez jakiś czas nucąc coś lub mówiac "szszsz", po chwili pytam go czy chce spać, on "tak" i znów sie kładziemy, on mocno mnie chwyta za szyję i za włosy i usypia. Według mnie to są ząbki + ostatnio zapalenie gardełka. A czasem kiedy też tak się zachowuje to wydaje mi się, że przeżywa przez sen to, co wydarzyło sie w ciagu dnia (nowo poznane osoby, np. zostawienie go przez chwlę pod opieką innej osoby itp.). W moejj rodzinie było tak, ze chłopczyka miał chyba ponad 3 latka, zachowywał sie podobnie jak mój Maciuś i Twoja córeczka - oni z tym poszli do neurologa, ona zapisała mu coś na sen delikatnego i nocne histerie sie skończyły, ale wydaje mi się, że Twoja córeczka czy mój su\ynek są na to jeszcze za mali, ale konsultacja z neurologiem nie zaszkodzi. Temu Sebastankowi zrobili badania w czasie snu, nic nie wykryto, ale dzieki temu rodzice też dowiedzieli się, ze nie grozi mu jakaś inna choroba typu padaczka itp. Warto to przemyśleć, pozdrawiam

 

[suzi]

dziekuje
napewno skonsultuje sie z lekarzem.kurcze a moze juz mi sie wydawalo ze wszystkie zabki ma i moze rosna jakies nastepne?musze dzis sprawdzic ile jest wszystkich,kly wyrosly wszystkie i piatki chyba tez ma...cholercia musze sprawdzic.
prosze napisz mi jak wyglada takie badanie przez sen?nie slyszalam o takim.
z gory dziekuje

 

[AgaMP]

Wiesz co, dokładnie to nie wiem jak to jest, ale z tego co mi mówili to próbuje sie maluszka uspać, jak zaśnie to podłaczają do niego rózne kabelki (do główki) i dzięki temu mają pełny obraz tego co dzieje się w mózgu. A co do ząbków to dzieciom różnie idą, ale ostatnie to wychodzą piątki. Mój Maciuś dalej w nocy się wybudza, ale to chyba przez zęby, bo jak czasem pozwoli mi dotknąc tam dalej dziaseł to ma strasznie napuchniete i to go ciagle denerwuje, nawet w ciagu dnia czasem jest nie do zniesienia, ale to tylko dziecko..... pozdrawiam

 

[suzi]

dzieki
kurcze a ja myslalam ze mala ma juz wszystkie zabki na ta chwile,a piatki beda okoo 3 roku zyciano to moze to znow zabki ja mecza ale dziasel nie ma jeszcze napuchnietych
no coz poczekam az wyrosna a jak dalej beda nocki zarywane to zglosze sie do lekarza
pozdrawiam

 

[AgaMP]

To powodzenia Suzi i duuuuuuuużo cierpliwości życzę. Sobie z resztą też

 

[suzi]

oj przyda sie..i wzajemnie