reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zmienne nastroje??czy, aż tak??

Dołączył(a)
20 Lipiec 2013
Postów
1
Witajcie drogie kobietki :) Mam do Was pytanie, moja partnerka najprawdopodobniej jest w ciąży(2 pozytywne testy) będzie to mniej więcej 3 tydzień. Niestety, nie mieszkamy jeszcze ze sobą i dzieli nas pewna odległość. Chcę się upewnić czy zaczyna się już jakaś huśtawka nastrojów, czy tylko mi się wydaje?? Wyglądało to następująco, powiedzmy, że początek tego tygodnia, był piękny, mieliśmy non stop kontakt, Ona do rany przyłóż, rozmowy o dziecku, o ew. imieniu dla niego, o tym jak razem będziemy mieszkać, jak się kochamy itp. Nagle minęły 2 dni, i odwrót o 180 stopni, że Ona nie, że może chce jednak być sama itd. Powiedzcie, czy to możliwe, że są to już objawy ciąży i zmiennych nastrojów, czy to, aż tak może się objawiać ??Ew. jak się zachowywać w takiej sytuacji ??
 
reklama
ja jestem w 3 ciazy moj maz mowi ze mam okres cale 9 miesiecy :-D z byl powodu sie kłócimy mnie wszystko wkurza doslownie wszystko :dry: ale powiem ci ze w pierwszej ciazy nie bylo az takiego agresora jak w 2 i3 ciazy ale maz mowi ze jak ja jestem zla to dzieci spokojne sie rodza a jak bylam spokojna to corka kawal diabla sie urodzila :-D najgorzej jest na poczatku ciazy ;d pozniej moze byc lepiej ale nie musi :) wiec musisz jednak to troszke znies jednak hormony w kobiecie szaleją :) zycze wytrwałości latwo nie bedzie :)

a jeszcze ja do tego w pierwszej ciazy mialam mega ochote na seks od drugiej ciazy maz naet nie moze mnie dotknac bo mnie wszystko wkurza nawet jak mnie dotyka :) a ile razy go z domu wyrzucilam ;p

a moj maz ma taka taktyke ze tylko mi przytakuje;p i moi to co chce slyszec :)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie drogie kobietki :) Mam do Was pytanie, moja partnerka najprawdopodobniej jest w ciąży(2 pozytywne testy) będzie to mniej więcej 3 tydzień. Niestety, nie mieszkamy jeszcze ze sobą i dzieli nas pewna odległość. Chcę się upewnić czy zaczyna się już jakaś huśtawka nastrojów, czy tylko mi się wydaje?? Wyglądało to następująco, powiedzmy, że początek tego tygodnia, był piękny, mieliśmy non stop kontakt, Ona do rany przyłóż, rozmowy o dziecku, o ew. imieniu dla niego, o tym jak razem będziemy mieszkać, jak się kochamy itp. Nagle minęły 2 dni, i odwrót o 180 stopni, że Ona nie, że może chce jednak być sama itd. Powiedzcie, czy to możliwe, że są to już objawy ciąży i zmiennych nastrojów, czy to, aż tak może się objawiać ??Ew. jak się zachowywać w takiej sytuacji ??

Polecam Ci poczytać trochę o zmiennych nastrojach, nie jesteś jedyny, który sie zmaga z takimi sytuacjami :-) Wspieraj , i staraj się zrozumieć .

Drogi Przyszły Tato ! - BabyBoom.pl

Jak mieć żonę w ciąży i przeżyć, czyli grupowicze o... - BabyBoom.pl

Emocje w ciąży, czyli jak radzić sobie z huśtawką nastrojów - BabyBoom.pl
 
Oj tak... ja się raz popłakałam jak wzięła mnie ochota na dżem z kiwi poprosiłam męża żeby poszedł do sklepu i mi kupił...
On chyba myślał że żartuję, i się zaczął śmiać"No, już pędzę!" a ja w ryk i zaczęłam płakać...
W końcu zrobiło mu się przykro i poszedł :D
 
u mnie chyba nie jest aż tak źle.. owszem, na początku miałam lekkiego doła, ale tylko raz zdarzyło mi się poryczeć ;) teraz, na początku drugiego trymestru, jest już o wiele lepiej :)

a jak powinien się zachowywać facet? na pewno nie dyskutować i nie bagatelizować, że "nic przecież się nie dzieje", "czemu właściwie ci smutno". kobieta NIE WIE, dlaczego jej smutno, po prostu jest i już :) a dzieje się właśnie bardzo wiele, bo jest w CIĄŻY :)
 
ojjj u mnie tak do ok 6 miesiaca miałam okres x 10 ;p wyżywałam sie na wszystkich... aleee niedawno koleżanka która jest obecnie w 3 miesiacu zapisała sie na Jogę i nie poznaje jej jest ostoją spokoju może spróbujcie ;) mi 2 miesiace zostały juz nastrojów na szczeście nie ma ;p
 
oj tak. ja też miewam zmienne nastroje:/czasami aż sama się wstydzę, że mogę być taka płodna dla kogoś, kogo tak strasznie kocham. ale mój mąż na szczęście nauczył się sprytnie z tym radzić:D
 
reklama
Do góry