WITAM WSZYSTKIE MAMY:-)
JESTEM MAMĄ 2 DZIECI I CHCE WIEDZIEĆ CO MYŚLICIE O pomocy lub raczej braku pomocy środkach komunikacji miejskiej
ja jestem z Bydgoszczy i na jakąkolwiek pomoc nie ma szans.Nagle wszyscy mężczyżni biegną do tyłu byle tylko nie ubrudzić sobie rąkTak było przy pierwszym dziecku czekałam lub prosiłam o pomoc w niesieniu ciężkiego wózka.Teraz przy drugim dziecku fakt mam inny wózek lżejszy ale o pomoc już nie proszę wole się zaprzeproszeniem "osrać" a wniose sama ten wózek!!GDZIE CI MĘŻCZYŹNI??!!
piszcie może miałyście jakieś przygody??
JESTEM MAMĄ 2 DZIECI I CHCE WIEDZIEĆ CO MYŚLICIE O pomocy lub raczej braku pomocy środkach komunikacji miejskiej
ja jestem z Bydgoszczy i na jakąkolwiek pomoc nie ma szans.Nagle wszyscy mężczyżni biegną do tyłu byle tylko nie ubrudzić sobie rąkTak było przy pierwszym dziecku czekałam lub prosiłam o pomoc w niesieniu ciężkiego wózka.Teraz przy drugim dziecku fakt mam inny wózek lżejszy ale o pomoc już nie proszę wole się zaprzeproszeniem "osrać" a wniose sama ten wózek!!GDZIE CI MĘŻCZYŹNI??!!
piszcie może miałyście jakieś przygody??