reklama
katrinm5
Fan(ka)
Gabi może masz i rację.Więcej wspólnych tematów i znajomych.Tylko ja nie lubie pracy do domu przynosic;-)
nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Sluchajcie, ja napisałam, że pracuję też w wojsku, ale zupełnie gdzie indziej, niż mąż. I dobrze, bo chyba nie dalibyśmy rady pracować w jednym miejscu, razem, mój mąż to choleryk i w pracy jest bardzo zasadniczy, ma być zrobione wszystko dobrze, dokładnie i na czas, a jak ktoś czegoś nie umie, to ma się nauczyć i basta. W domu raczej taki nie jest, rzadko wyłazi z niego wojak, a już co do wojskowego porządku, to wogóle nie wiem, co to znaczy, bo straszny bałaganiarz. W ogóle jakoś się nie zastanawiałam nad tym, czy jego zachowanie w domu ma coś wspólnego z pracą, raczej nie.
Co do misji, to się nie boję, bo teraz już nie jeździ. Na pierwszej misji był, jak jeszcze się nie znaliśmy, na drugą misję pojechaliśmy oboje i tam się poznaliśmy, więc można powiedzieć - frontowa miłość. Romantycznie, no nie? Teraz już na żadną misję się raczej nie wybiera, kiedyś coś przebąkiwał o Iraku, ale jak wiadomo tej misji już nie ma.... a do Afganistanu raczej go nie ciągnie, na szczęście, bo tego to bym się już bała.
Co do misji, to się nie boję, bo teraz już nie jeździ. Na pierwszej misji był, jak jeszcze się nie znaliśmy, na drugą misję pojechaliśmy oboje i tam się poznaliśmy, więc można powiedzieć - frontowa miłość. Romantycznie, no nie? Teraz już na żadną misję się raczej nie wybiera, kiedyś coś przebąkiwał o Iraku, ale jak wiadomo tej misji już nie ma.... a do Afganistanu raczej go nie ciągnie, na szczęście, bo tego to bym się już bała.
matylda111
lipiec'00, wrzesień'08
mój dziś wraca z delegacji
ja pozytywnie przeszłam weryfikację do dopuszczenia do akt nie jawnych, teraz tylko czekam na telefon że nam się zameldować do służby:-)
ja pozytywnie przeszłam weryfikację do dopuszczenia do akt nie jawnych, teraz tylko czekam na telefon że nam się zameldować do służby:-)
mamaEmilki2005
Justyna,potrójna mama...
Witam
Również dołączę do grona żon mężów mundurowych.
Mój M. jest żołnierzem zawodowym.
Matylda - kancelaria niejawna?Gratuluję weryfikacji.
Również dołączę do grona żon mężów mundurowych.
Mój M. jest żołnierzem zawodowym.
Matylda - kancelaria niejawna?Gratuluję weryfikacji.
matylda111
lipiec'00, wrzesień'08
będę pracowała w Zakładzie Karnym, w dziale ochrony ;-)
katrinm5
Fan(ka)
Widzę ,że nasze malutkie grono się powiększa:-)
Matylda super:-)GratulujęA nie boisz się tej pracy? To trochę niebezpieczne zajęcie.
Nikita faktycznie poznaliście się w bardzo romantycznych okolicznościach;-)Mój też czasami to bałaganiarz
A mój siedzi do 16 w domuTak to jest jak się na służby zamienia;-)
Matylda super:-)GratulujęA nie boisz się tej pracy? To trochę niebezpieczne zajęcie.
Nikita faktycznie poznaliście się w bardzo romantycznych okolicznościach;-)Mój też czasami to bałaganiarz
A mój siedzi do 16 w domuTak to jest jak się na służby zamienia;-)
mamaEmilki2005
Justyna,potrójna mama...
Katrin - Twój mąż w Krzesinach pracuje?
reklama
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
hej:-)
bardzo cie ciesze ze taki watek powstali rowniez dolanczam do waszego grona:-)
jestem narzeczona zolnierza zawodowego:-):-)
moj m byl na misji w iraku,oj ciezko bylo ale dalam rade teraz kiedy juz mamy synka pewnie byloby ciezej,..
wlasnie od jutra zaczyna kurs angielskiego i bardzo sie z tego ciesze bedzie wiecej w domu bo od 8 do 14 bedzie pracowal a wczesniej normalnie w pracy musial byc na 7 i do 16:-)wiec teraz bedzie wiecej wdomku choc i na to nie moge narzekac ale ja lubie jak jest wdomu
hehe moj tez jest strasznym balaganiazem
bardzo cie ciesze ze taki watek powstali rowniez dolanczam do waszego grona:-)
jestem narzeczona zolnierza zawodowego:-):-)
moj m byl na misji w iraku,oj ciezko bylo ale dalam rade teraz kiedy juz mamy synka pewnie byloby ciezej,..
wlasnie od jutra zaczyna kurs angielskiego i bardzo sie z tego ciesze bedzie wiecej w domu bo od 8 do 14 bedzie pracowal a wczesniej normalnie w pracy musial byc na 7 i do 16:-)wiec teraz bedzie wiecej wdomku choc i na to nie moge narzekac ale ja lubie jak jest wdomu
hehe moj tez jest strasznym balaganiazem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 82
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 23 tys
- Odpowiedzi
- 91
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: