reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zwolnienia L4, sprawy urzędowe..itp.

a jak wygląda sprawa urlopu macierzyńskiego u mamy, która prowadzi własna działalność gosp. ??
bo z wychowawczego to już chyba skorzystać nie można ? czy może się mylę ??
 
reklama
Inka nie mylisz się niestety
mama pracodawca jest traktowana jako gorsza matka w tym kraju niestety

ja prowadze własna działalnośc zatrudniam pracowników i jedyne co mi przysługuje to macierzyński.

Mało tego będac w pierwszej ciązy byłam dodatkowo zatrudniona w innej firmie i w momencie kiedy urodziłam dziecko to musiałam z dzialalnosci gospodarczej płacic pełny ZUS
poniewaz według ZUsu byłam zdolna do pracy :)
po Cięciu Cesarskim :)

także macierzynski dostawałam z firmy w której byłam zatrudniona a we włąsnej firmie generalnie miałam pracować i płacic pełne składki

uwazam to za wysoce niesprawiedliwe

mało tego z każdym dzieckiem w ciąży mialam odrazu kontrolę i na wylate pieniedzy z L-4 czekałam raz 3 miesiace raz 4 !!!!

porazka w tym kraju totalna

szkoda gadac
 
no właśnie i gdzie tu sprawiedliwośc ??
przeraziłaś mnie trochę tym terminem płatności 3-4 miesiące ?? to chyba jakieś żarty ??
jak się spóźnisz dzień z płaceniem to do razu się dopominają o swoje a co z nami, z naszymi prawami...

OTO POLSKA WŁAŚNIE :wściekła/y:
 
Jedno z rodziców musi zgłosić dziecko w zakładzie pracy do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego.

Malutkie sprostowanie. Członków rodziny (w tym wypadku dziecko) zgłasza się wyłącznie do ubezpieczenia zdrowotnego. Nie przysługują mu żadne świadczenia z ub. społecznego (czyli renta, emerytura, chorobowe, wypadkowe itd. ;) ).
 
Mła ma rację, ale można członka rodziny dodatkowo ubezpieczyć w pracy jeśli zakład oferuje taką możliwość, ja mam grupowe ubezp, i płacę 35 zł a za męża 4.5 :) hihi muszę jeszcze młodego dopisać za całe 6.5 zł. I to mamy ubezp. wypadkowe szpitalne itp itd.
 
dziewczyny, mam pytanie odnośnie zwolnień lekarskich z kodem "ciążowym" B. obiło mi się o uszy, że one są w jakiś sposób sumują, czy to jest prawda? W lipcu miałam 19 dni zwolnienia poszpitalnego, w zeszłym tygodniu dostałam 2 dni L4 z powodu kołatań serca (wszystko z kodem B). teraz od października idę już na totalne L4 ciążowe i zastanawiam się, czy te wcześniejsze zwolnienia się w jakiś sposób sumują. Ktoś się może orientuje?
 
Zwolnienie z powodu ciąży płatne jest w 100%, przy czym zasady opłacania - liczba dni i instytucja wypłacająca - są takie same jak przy zwykłym chorobowym. Oznacza to, że pierwsze 33 dni opłaca pracodawca (WYNAGRODZENIE chorobowe), natomiast kolejne (czyli od 34 dnia) ZUS (ZASIŁEK chorobowy). Tak, jak słyszałaś, okresy Twoich zwolnień zsumują się mimo że była między nimi przerwa.
W zależności od tego, czy Twoja firma na koniec listopada 2010 zatrudniała 21 pracowników, czy mniej wypłaty od 34 dnia dokonuje:
- w firmach 21 osób i więcej - pracodawca w imieniu ZUS (potrąca to sobie ze zobowiązań wobec tej instytucji)
- w firmach 20 osób i mniej - bezpośrednio ZUS.
No i właśnie tu jest haczyk, że czasem w tych małych firmach trzeba pilnować, żeby na pewno od 34 dnia wysłali do ZUSu druk ZUS-Z3 i Twoje zwolnienie, na podstawie którego instytucja ta będzie wypłacała Ci zasiłek chorobowy. Każde kolejne zwolnienie chorobowe pracodawca wysyła wtedy do ZUSu zaraz po tym, jak mu je dostarczysz (już bez Z3).
Z tego co wiem, ZUS ma zawsze opóźnienia w wypłatach, więc trzeba pilnować najpierw pracodawcę, a jak długo nie ma pieniędzy, to dzwonić do ZUSu (zdarzają się przypadki błędów w Z3 i wypłata jest wstrzymana tylko niekt nie zawiadamia pracodawcy o konieczności poprawienia druku). ZUS wypłaca kasę przez pocztę, ale można z nimi ustalić przelew na konto, tylko trzeba zgłosić się osobiście z dowodem i napisać oświadczenie.
W przypadku większych firm też księgowa wypełnia Z3, ale trzyma je w swoich dokumentach razem z wszystkimi zwolnieniami i ZUSowi okazuje tylko podczas kontroli lub wezwania.

Dla dziewczyn, które "chorują" od początku ciąży ważną informacją będzie pewnie to, że w przypadku zwolnienia z powodu ciąży nie istnieje już ograniczenie chorobowego do 180 dni. Kiedyś tak było i później trzeba się było ubiegać o świadczenie rehabilitacyjne itd. - jednym słowem niepotrzebna biurokracja. Teraz chorobowego jest tyle, ile lekarz wystawia i już.

Najwcześniej na dwa tygodnie przed datą porodu wyznaczoną przez lekarza kobieta może zacząć urlop macierzyński. Przyznam, ze nie rozumiem sensu tego zapisu, bo to nam się kompletnie nie kalkuluje. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to nadgorliwa mama, która chce wrócić do pracy jak najwcześniej ;)

Spisałam się, ale mam nadzieję, że takie wyjaśnienie rozwieje wątpliwości Twoje i ewentualnie innych dziewczyn.
I, Kotka , jak będziesz informować pracodawcę, że pracujesz tylko do końca września, to nie mów, że "chciałabyś" itd. tylko powiedz, że "lekarz nie pozwoli pracować Ci dłużej" i że masz nadzieję, że dotrwasz do tego momentu w miarę zdrowa. Z nimi trzeba w ten sposób, bo inaczej będą nas wykorzystywać, zwłaszcza te, które są zaangażowane w pracę tak, jak Ty.

I nie miej wyrzutów sumienia, że na jego koszt itd. Nie zapominaj ile kasy idzie z Twoich składek na chorobowe i zdrowotne! Niech ktoś dzieli z Tobą ten trud!
 
to ja się wypowiem na temat tych spóźnień ZUSu
mamy 14 września a ja wciąż nie dostałam chorobowego za okres 07.07-06.08!! :wściekła/y:
wciąż wiszę na tel z oddziałem zajmującym się wypłatą chorobowego i dostałam wczoraj info,że termin wypłaty mam na 16 września, czyli piątek i niestety kasę fizycznie dostanę dopiero we wtorek czyli 20go!! brak słów!!
a nie daj Boże jak się spóźnię z zapłatą ZUSu to mogą mi wstrzymać wypłatę... a ich terminy to chyba nie obowiązują!!!
 
reklama
Do góry