reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Życiowe pogaduchy

u nas sytuacja materialna raczej pozwala na kolejne dzieciatko - raczej sytuacja emocjonalno-domowa mnie powstrzymuje, rozczarowala mnie postawa meza w trakcie ciazy, po porodzie i teraz :((
a co do blizniakow - jak by mi sie trafily przy drugiej ciazy, to bym sie ucieszyla; moj dziadek (od strony taty) mial siostry blizniaczki, a babcia od strony mamy poronila blizniaki w 5mc - wiec z obu stron jakas sklonnosc jest
 
reklama
Mysz, zawsze mozesz przecież urodzić blizniaki i będziesz mieć trójeczkę :-) Joanko, a mąż musi po prostu dorosnąć, daj mu czas i okazje ku temu.
 
U mnie blizniaki miala prababcia i tyle. Poza tym nie bylo. No i nie ma, a ja nawet gdybym miala znow zaciazyc to raczej na powtorke z 2 jajeczkami nie licze, nie codzien sw. Jana.
Mysz, u nas tez tatus marzy o corci, ale Tus dal mu w kosc na tyle ze nie bedzie probowal namawiac mnie. A ja i tak wiem ze mialabym 3 syna :-p.
 
Yoanka u mnie podobna sytuacja z mężem. mam nadzieje ze jeszcze jakos uda mi go wychować bo jak tak dalej bedzie to raczej nie bedziemy wspólnie obchodzić srebrnych godów. jednak na razie mieszkanie wspólnie z jego rodzicami tylko pogarsza sytuację. ale mam nadzieje że jakos doczekam przeprowadzki. na tymczasem jak mnie wszyscy wku.... to wyprowadzam sie z małym na stare śmieci czyli do domu rodzinnego. może to da im do myślenia. choc nie pokładam w tym wielkich nadzieji bo dobrze poznalam już moich współlokatorów, którzy myślą że dla mnie mieszkanie u nich to raj na ziemi:baffled:.
 
hej
A u nas jakiś czarny tydzień, najpierw ja chora :-( Michalowi katar niby przeszedł ale guzik okazalo sie ze to jakis tajniak i rzucil sie na ucho. No i mamy pierwsze zapalenie ucha i antybiotyk. no i żeby tydziń lepiej sie skończył to dzis rano zmarła siostra mojej babci (taka druga babcia jak dla mnie)a mial byc taki dobry miesiac bo w przyszly piątek kończe
30-tke :baffled::-(
 
acha no i udało mi sie wystawić na allegro pierwszy przedmiot:rofl2:.

Dzięki wam dziewczyny.

Serdecznie dziekuje!!!!!!.
 
reklama
kinga, a nie pochwalisz sie swoim dzielem? :)

Oj Felidae, smutno u Ciebie :-( Lepiej juz z małym?
 
Do góry